moja córeczka, zawsze domagala się zmiany pieluszki, nawet po najmniejszym siknięciu, nawet jak to było kilka kropel. Pamiętam, że bywały dni, gdy schodziło mi prawie 20 pieluszek.
Podobnie jak przedmówczyni, uważam ze nawet jak nastawisz się na AiO czy kieszonki, to dobrze mieć na wszelki wypadek, otulacz i kilka prefoldów. Jeśli nie masz suszarki bębnowej, to trzeba wziąć też pod uwagę, ze bywają okresy, gdy pieluszki schną dłużej i mieć jakąś tanią żelazną rezerwę na takie okresy, by nie wpadać w przerażenie![]()
dla pocieszenia napiszę, że moje dziecko, myślę że dzięki wielorazowkom, szybko zaprzyjaźniło się z nocnikiem, a od kilku tygodni już pięknie komunikuje, kiedy potrzebuje do toalety. Biega w trenerkach i zalicza najwyżej 1-3 wpadek na dobę
![]()




, szybko zaprzyjaźniło się z nocnikiem, a od kilku tygodni już pięknie komunikuje, kiedy potrzebuje do toalety. Biega w trenerkach i zalicza najwyżej 1-3 wpadek na dobę
Odpowiedz z cytatem