Pokaż wyniki od 1 do 20 z 272

Wątek: ŁYKologia stosowana - teoria i praktyka nAA

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    W myśl zasad stosowanych np przez grupę wsparcia AA alkoholikiem jest się nawet jak się nie pije dowolnie długo wtedy się jest trzeźwym alkoholikiem Spodziewam że się będziesz czepiała słów, szczególnie że w poprzednim poście nieco uprościłam a problem jest dużo bardziej złożony. Zauważ jednak że gdyby alkohol nie stanowił problemu nie podgrzewałby tak atmosfery dyskusji. Tymczasem najmniejsza wzmianka, powoduje że niektórzy dopisują sobie to co wyczytali między wierszami a co nie zostało powiedziana (a często nawet pomyślane) i dostają piany na zębach. Nie ciekawi Cię dlaczego u niektórych rozmowa o alkoholu a szczególnie wzmianka o możliwości odstawienia tegoż w imię rzeczy ważniejszych wywołuje agresję (i to do tego stopnia, że rozdają czerwone reputy nawet za żart)?
    A może daletgo się pienią bo ingerujesz w osobiste wybory danych osób?

  2. #2
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lilka_l Zobacz posta
    A może daletgo się pienią bo ingerujesz w osobiste wybory danych osób?
    Naprawdę? Gdzie? To sama sobie dopowiedziałaś. W nic nie ingeruję. W najgorszym wypadku komentuję. Ale to jest przecież forum dyskusyjne i temu służy.

  3. #3
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    hmmm
    przyzwolenie na łyk alkoholu jest ale na ciastka ze sklepu nie bardzo bo zawierają utwardzone tłuszcze które nie są zbyt zdrowe ani dla matki ani dla dziecka

    idę się po zastanawiać nad sobą
    Częstochowa na kolanach czy jak ? starczy ?

  4. #4
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    hmmm
    przyzwolenie na łyk alkoholu jest ale na ciastka ze sklepu nie bardzo bo zawierają utwardzone tłuszcze które nie są zbyt zdrowe ani dla matki ani dla dziecka
    Otóż to...

  5. #5
    Chustomanka Awatar randia
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    688

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    hmmm
    przyzwolenie na łyk alkoholu jest ale na ciastka ze sklepu nie bardzo bo zawierają utwardzone tłuszcze które nie są zbyt zdrowe ani dla matki ani dla dziecka
    Dla mnie potępianie w czambuł wszystkich matek, które dają czasem dziecku złe ciastko ze sklepu bliższe jest potępianiu wszystkich matek pijących niewielkie ilości alkoholu, niż wypowiedziom, że wszystko można tylko z użyciem rozumu i w rozsądnych ilościach
    mama Tolka 01.08.2011 i Sary 27.04.2014

  6. #6
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez randia Zobacz posta
    Dla mnie potępianie w czambuł wszystkich matek, które dają czasem dziecku złe ciastko ze sklepu bliższe jest potępianiu wszystkich matek pijących niewielkie ilości alkoholu, niż wypowiedziom, że wszystko można tylko z użyciem rozumu i w rozsądnych ilościach
    A to nie chodzi przypadkiem o to, że te same matki odrzucają sklepowe ciastka czy inne tego typu produkty jako niezdrowe a jednocześnie dopuszczają picie piwa?


    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    zadziwia mnie to strasznie to bronie tego łyka alkoholu naprawdę mnie to zadziwia
    No mnie też.

  7. #7
    Chustomanka Awatar kerna
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    1,078

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    A to nie chodzi przypadkiem o to, że te same matki odrzucają sklepowe ciastka czy inne tego typu produkty jako niezdrowe a jednocześnie dopuszczają picie piwa?
    no np. ja.
    Ale skoro nie daję cyca w trakcie gdy alk jest w organiźmie to nie wiem w czym rzecz?


    * Liwia * (03.01.14)
    Misiek 31.08.2008
    Lusia 06.09.2010 Pola 01.04.15 Kajka 07.06.17

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Jestemzdegenerowana . Jem ciastka z cukierni i lubie czerwone wytrawne .
    Możecie wezwać opiekę społeczną, lubie poznawać nowych ludzi

  9. #9
    dianek
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    A to nie chodzi przypadkiem o to, że te same matki odrzucają sklepowe ciastka czy inne tego typu produkty jako niezdrowe a jednocześnie dopuszczają picie piwa?
    JoShiMa ty serio nie czaisz ocb, czy sobie jaja robisz ?:>
    2 klasa gimnazjum, chemia się kłania

    alkohol jest rozkładany za pomocą tłuszczu, z organizmu wyparowuje dość szybko (nie podam konkretnych danych bo encyklopedią nie jestem, sami se pogrzebta)
    po wypiciu 250ml piwa alkoholowego (dajmy te 4%) po 6-8h nie ma po nim żadnego śladu w organizmie (zazwyczaj nawet szybciej)

    pijąc taką ilość piwa i karmiąc brzdąca po 6-8h od zakończenia picia on nawet nie czuje zmiany smaku, o przenikaniu jakichkolwiek % nie ma mowy

    składniki substancji spulchniających oraz środków słodzących zawartych w sklepowych słodyczach przez organizm są rozkładane nawet kilka dni, a ich zawartość w mleku matki jest dość wysoka (waha się pomiędzy różnymi substancjami), układ pokarmowy malucha jest na tyle słabo rozwinięty, że część tych substancji przenika bezpośrednio do krwi malca w stanie nierozłożonym na czynniki pierwsze i odkłada się głównie w wątrobie

    osobiście mamy karmiące zaraz po wypiciu piwa oraz mamy nagminnie faszerujące się chemią i karmiące zaraz po tym swoje dzieci uważam za co najmniej nierozsądne
    [acz to tylko moje własne prywatne zdanie, każdy robi co chce, zwłaszcza jeśli ma zwariować jeśli nie zrobi tego co chce ]
    Ostatnio edytowane przez dianek ; 28-08-2012 o 11:06

  10. #10
    Chustomanka Awatar randia
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    688

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    zadziwia mnie to strasznie to bronie tego łyka alkoholu naprawdę mnie to zadziwia
    Ja np. udzielam się tu mimo, że nie karmię piersią. Irytuje mnie to, że ja nie mówię nikomu "musisz się napić łyka, bo inaczej masz problem z głową", a pojawiają się wypowiedzi "nie możesz wypić łyka, bo masz problem z alkoholem/bo to znaczy, że tak naprawdę wypijasz sześciopak/bo szkodzisz dziecku".
    Wypowiedzi w stylu "uważam, że niepowinno się pić alkoholu opdczas karmienia i sama nie używam płynu do płukania jamy ustnej" nie obudziłyby raczej takich emocji

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    A to nie chodzi przypadkiem o to, że te same matki odrzucają sklepowe ciastka czy inne tego typu produkty jako niezdrowe a jednocześnie dopuszczają picie piwa?
    Ja do nich nie należę, ale jakby nie patrzeć razem z ciastkiem dziecko zjada różne szkodliwości, a gdy matka wypije niewielką ilość alkoholu i odczeka odpowiednio długo, to w mleku nie ma szkodliwości. Dostrzegam logikę.
    mama Tolka 01.08.2011 i Sary 27.04.2014

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    ROD Pokój
    Posty
    2,107

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    A to nie chodzi przypadkiem o to, że te same matki odrzucają sklepowe ciastka czy inne tego typu produkty jako niezdrowe a jednocześnie dopuszczają picie piwa?
    No mnie też.
    Prawie do nich należałam(prawie, bo wina, należałam, bo juz nie karmie, nie dlatego, że zmieniłam zdanie). Dopuszczałam niewielką ilość wina po wieczornym karmieniu, pilnując min. 6 godzin przerwy od wypicia ok.50ml wina do podania cyca dziecku. Nie zauważyłam najmniejszej reakcji ze strony dziecka.
    Ciastka sklepowe odrzucałam(nadal spożywam bardzo rzadko)- wyraźnie szkodziły mojemu dziecku, nadal szkodzą.
    Również śmiem twierdzić, że parówki są bardziej niebezpieczne niż dobre wino przy zachowaniu 0 promili podczas karmienia i rozsądku, gdy już się karmić przestało.
    Ostatnio edytowane przez lominia ; 28-08-2012 o 11:39

  12. #12
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lominia Zobacz posta
    Dopuszczałam niewielką ilość wina po wieczornym karmieniu, pilnując min. 6 godzin przerwy od wypicia
    Jeszcze raz zapytam, bo mi nikt nie chciał odpowiedzieć. Jaką masz gwarancję, że dziecko wytrzyma 6h?

  13. #13
    Chustoholiczka Awatar okoani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    3,956

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lilka_l Zobacz posta
    A może daletgo się pienią bo ingerujesz w osobiste wybory danych osób?
    eee... ale to przecież na forum niemalże normą jest - pokaż mi wątek o jakimś "problemie", w którym nie ma ocen i to często wyrażonych w mało delikatny sposób (i przedstawianie swojej racji jako "najmojszej", a wszyscy inni to "idioci"). Proponowałabym zamknąć wątek, bo zmieni się w pyskówkę.
    wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •