Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
Uderz w stół. Po pierwsze nikt nie użył słowa alkoholizm. Po drugie uzależnienie to nie ilość ale niemożność zrezygnowania I ja się absolutnie zgadzam z tym co napisała klusiecka. Szczególnie, że już samo napomknięcie o tym, że można by było jednak zrezygnować wywołuje tyle agresji.
Z ciekawości, jaki okres dobrowolnej abstynencji gwarantuje uznanie, że ktoś alkoholikiem jednak nie jest?