
Zamieszczone przez
klusiecka
Nie sądziłam, ze na forum znajde az tylu zajadłych zwolenników i obrońców picia alkoholu podczas karmienia dziecka, mam podobno bardzo uświadomionych i rezygnujacych ze swojej wygody na rzecz dziecka, ale alkoholu broniących zaciekle. Bo jak nie jedno piwko, to chociaż łyczek być musi.