to się ma bezsensownego pypcia i człowiek chodzi zdekoncentrowany
nieprzyjemna sytuacja oby od teraz trafiali Ci się sami sympatycy chust
ja kiedyś po wizycie (nomen omen u bardzo niefajnej pediatry) zaczęłam motać młodszego, ona akurat wyszła ze swojego gabinetu
zaczęła pytać co to, skąd to mam (widać zielona w temacie) i na końcu pochwaliła pozycję żabki, bardzo dobrą dla kręgosłupa dziecka




Odpowiedz z cytatem