Cytat Zamieszczone przez kammik Zobacz posta
Czasem niektórym osobom mającym styczność z problemami alkoholowymi ciężko uwierzyć, że "łyk piwa" jest dosłowny, a nie jest synonimem sześciopaku do południa i beczki wieczorem.
Lekarzom bardzo trudno jest wierzyc w "lyk piwa", i "jeden papieros dziennie", dlatego ze najczęściej łyk oznacza jedno- dwa piwa codziennie ( da sie potwierdzić badaniami laboratoryjnymi, innymi oczywiście niz poziom etanolu we krwi) a pacjent od jednego papierosa dziennie, potrafi wiecznie siedzieć z petem w toalecie szpitalnej gdzie jest zakaz palenia.
po za tym sa sytuacje gdy nie powinno sie przyzwalać nawet na drobne ilości alkoholu a do takich zaliczaja się: wiek dziecięcy, ciąża i karmienie, prowadzenie samochodu i innych pojazdów i urządzeń, oraz przed i podczas opieki nad dziećmi. Owszem łyk, alkoholu krzywdy nie zrobi, ale daje on przyzwolenie na spożywanie ilości alkoholu które moga zaszkodzić.