Hester pokaż mi gdzie ja budowałam swoją wewnętrzną matkę kosztem tego łyka broniących
baa ja je rozumiem poniekąd mam swój inny bastion
Hester pokaż mi gdzie ja budowałam swoją wewnętrzną matkę kosztem tego łyka broniących
baa ja je rozumiem poniekąd mam swój inny bastion
dirk5, a nie wiesz, że zielonej herbaty też nie można bo zawiera kofeinę, teobrominę, teaninę i teofilinę. :>
kofeinujesz dziecko! czy coś
[w sensie wiesz - ta zielona herbata do dopisania na zakazaną listę zaraz obok czekolady, truskawek, kawy itp.]
a ja kocham Miłosława pszenicznego ciemnego -i to to piwko łykałam jak karmiłam w sensie nie podczas czynności karmienia tylko w odpowiedni dobranych porach)
i zdecydowanie się dopisuję do nAA choć już nie karmię - ale nadal pijęto to ja tutaj jestem z tych dla których niepicie było problemem... bo koooocham smak piwa i bardzo żałuję że tak mało dobrych bezalkoholowych jest
b za alkoholem to akurat średnio przepadam...
Wcześniej dokonałam straszliwego coming outu, więc tylko oficjalnie:
Nazywam się Amparo i według standardów forum jestem alkoholiczką. Hejka nAA![]()
baryłko, pokaz mi gdzie ja napisałam że to o Ciebie konkretnie chodzi
"Złą matkę" może tworzyć jedna osoba w swoim wnętrzu, w swoich rozmyślaniach i psychice, albo publicznie, w swoich słowach. Ale może ją tez tworzyć wspólnie grupa osób, czasem cała społeczność, przez wzajemne nakręcanie się i dodawanie do wizerunku kolejnych cegiełek. Takie dzieło wspólne sie robi, i choć osobno żadna z tych osób całego wizerunku w swojej głowie nie stworzy, to już zbiorowo - owszem i potem jednostkowo te osoby będą ten wizerunek wykorzystywać oraz go utwierdzać.
A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019
Tola chciałam cię dowartościować reputacyjnie ale już nie mogę.
Wiadomo człowiek dowartościowany ma więcej siły na walkę z nałogiem![]()
lilka musimy się wspierać, wszak na tym wszelkie grupy A polegają, nieprawdaż? reputnę Tolkę w twoim imieniu
Edit: Tola ten dziwny reput to od syna megoa miał być od lilki_l
Ostatnio edytowane przez katmawa ; 29-08-2012 o 14:23
synek 08.2011, córeczka 02.2013.
Taka taniocha i mnie by podeszła! Kiedy te urodziny, to wzniosę i ja? Godzi się za zdrowie dziecka wypić
.
Dzieci...
Kofeinuję, czekoladuję, truskawkować już nie mogę, bo jakoś nie trafiam ostatnio na owocki, ale choć płatki z dodatkiem truskawek wsuwam na kolację, by dopełnić całokształtu wizerunku bycia toksyczną laktacyjnie matką. Alkoholizowania już nie wymieniam, jako rozumianego samo przez się
.
W zamian jestem mniej toksyczna w obcowaniu i wytrzymuję dzień w miarę pogodnie.
Jak ten bilans wypada... Pewnie na minus dla mnie, ale to też rozumiane samo przez się
.
A nie mówiłam, że to doborowe Grono będzie?... Witaj w klubie oficjalnie, Ciotka
.
Noż, trafione nad wyraz celnie!
Moja Córka mieni się Babą Jagą dzisiaj, Stary orzekł, żem wiedźma...
To typowa członkini naszego ekskluzywnego towarzystwa. Tylko która?... Chyba jeszcze parę ich się tu nie zgłosiło
.
Za słuszne skojarzenie z pomocną infolinią, w której możesz szukać zbawienia i wsparcia - naści reput ode mnie. A, jak się dowiedziałam, ma on MOC!
trza by jakąś grupę nową forumową założyć, albo chociaż podforum. Proponuję lilkę na szefową.
synek 08.2011, córeczka 02.2013.