Ja się nie znam na prawdziwych kuracjach lanolinowych, bo jak pisałam robiłam domowym sposobem. Ale rozpuszczałam w prawie wrzącej wodzie. Potem ostudziłam i włożyłam gacie.
No i ja dałam 2 łyżeczki lanoliny na 2 litry wody, plus trochę mydła szarego. To było naprawdę bardzo tłuste.
Jeszcze zobaczysz, jak teraz będzie.




Odpowiedz z cytatem