Dziewczyny czy przy każdym przepraniu otulacza trzeba go zalonalinować???Młody dostał wysypki, i tak myślę, ze może przy ostatnim praniu i lanolinowaniu kiepsko potem wypłukałam otulacze....
Odświeżam, bo w szale wicia gniazda wydziergałam już dwa otulacze, kolejne w drodze, sprawdzam teraz jak to się w praktyce lanolinuje.
Rozumiem, że najbardziej polecacie kurację z pieluszkarni. A jakiś tańszy zamiennik (oprócz ziajki, która ponoć średnia?) Ktoś kupował na allegro np http://allegro.pl/lanolina-250g-ates...668845540.html ? Albo z naturalnego piękna?
Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)
ja tez robilam ze zwyklej lanoliny i szarego mydla i dodam tylko ze mudla dodajesz tyle zeby nie bylo tlusttych ok lanoliny tylko jednolity mlczenobilay roztwor i w tym moczeysz gatki![]()
Maja 16.08.2009
Pola i Lena 04.06.2013
Dziękuję za odpowiedzi, pierwszy się już moczy. I mam w związku z tym jeszcze jedno pytanie - czy w tym samym roztworze mogę jutro rano zanurzyć inny otulacz, czy trzeba zrobić wszystko od początku, z nowej lanoliny?
Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)
mozesz drugo tez zanurzyc najwyzej troszke dorobisz roztworu![]()
Maja 16.08.2009
Pola i Lena 04.06.2013