Strona 16 z 22 PierwszyPierwszy ... 68910111213141516171819202122 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 320 z 440

Wątek: kuracja lanolinowa raz jeszcze

  1. #301
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    http://chusty.info/forum/showthread....ght=lanolinowa

    tam opisałam wszystko.
    imo lepszy patent niz z kupną kuracja...
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  2. #302
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    -maść ziaji na sutki, albo inna 100%lanolina (może uprosisz panią w aptece i ci łyżkę odstąpi ) (apteka robiąca receptury)
    -Szare mydło
    -wrzątek

    We wrzątku rozpuszczasz szare mydło (tak trochę płatków) i łyżeczkę lanoliny.I gotowa kuracja lanolinowa
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  3. #303

    Domyślnie

    a swoją drogą tydzień z pulami to chyba nie żadna tragedia?


  4. #304
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Ale przeciez ,możesz uprać normalnie, bo kurację robi się raz na jakiś czas, nawet jak przesiknie się, a w międzyczasie normalna przepierka
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  5. #305
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    16,031

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pondo Zobacz posta
    Ale przeciez ,możesz uprać normalnie, bo kurację robi się raz na jakiś czas, nawet jak przesiknie się, a w międzyczasie normalna przepierka
    Hm, a nie będzie przeciekać po praniu bez lanolinowania?

  6. #306
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    16,031

    Domyślnie

    Mgosia, rzufik - dzięki za info. Lanoliny czystej nie dostałam, ale mam Medeli maść 100% lanoliny. To idę działać

  7. #307
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anyczka Zobacz posta
    Hm, a nie będzie przeciekać po praniu bez lanolinowania?
    Pierzesz regularnie takie gatki, jak przesikniete, ewentualnie gdy trącą (my średnio co kilka dni intensywnego noszenia i wietrzenia) a lanolinuję raz na miesiąc średnio.Kurację nawet wg napisów na opakowaniu robi się rzadziej niż pranie normalne higieniczne
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  8. #308

    Domyślnie

    zeby cale byly w wodzie ja przyciskam drugim garnkiem z woda no i obracam

  9. #309
    Chustomanka Awatar Jagna
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,430

    Domyślnie

    Dziewczyny, a ile wy tej mazi lanolinowej dajecie do lanolinowania...takiej typu ziajka

    Zrobiłam raz dopiero i dałam 3 łyżeczki i mnóstwo tego było...lanolina się nie rozpuściła, po wsadzeniu gatek doczytałam o mydle, więc dodałam ale to nic nie dało...no to wtarłam nierozpuszczoną lanolinę w całe gatki, tak że aż białe były. Potem były strasznie tłuste, ale wyschły i trzymają na mur.

    No więc ile tej lanoliny dawac a ile mydła?
    Marzenia się spełniają www.ogrodymuzyki.pl

    Mój Franio Chuścioszek 08 maja 2010 i Laura Marianna 12 kwietnia 2015


  10. #310
    Chustonoszka Awatar jasenka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    138

    Domyślnie

    Ja "kremu na brodawki" dawałam dużo, ze dwie łyżki stołowe, tylko najpierw z mydłem, albo płynem do naczyń rozrabiałam w szklance, dodając powoli goracą wode z czajnika. Mydła, czy płynu dawałam "na oko", tak żeby się robiła taka biała maziaja. Ale zauważyłam, że choć gacie pierwsze użycie super trzymają, to ta lanolina się strasznie szybko wypłukuje i trzeba bardzo często powtarzać, bo gacie szybko zaczynają przeciekać .
    Miałam dość mokrego łóżka i wiecznie cieknących wełniaków. Wkurzyłam się i kupiłam Urlih Naturlich - jedyny, który mnie dotąd nie zawiódł. Gacie w tym zalanolinowane trzymają na mur nawet po trzecim, czy czwartym praniu, wiec rzeczywiscie da się lanolinować raz na 3 tygodnie.

    A mój patent na wypływające z gara otulacze to zwykły tależyk położony na gaciach do góry dnem i lekko zatopiony .
    Aleksandra

  11. #311
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,044

    Domyślnie

    do szklanki łyżeczkę od herbaty czubatą lanoliny, trochę skrobnę mydła, zalewam pół szkl wrzątku, jak się rozpuści to daję w małą miseczkę (na jedne gatki miejsca) i dolewam zimnej wody do litra. Roztwór jest zimny, wkładam mokre, wyprane gacie i moczę całą noc... Nic mi nie przecieka.

  12. #312
    Chustomanka Awatar meryenn
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dębica
    Posty
    986

    Domyślnie

    sonata - robie dokladnie tak samo, tylko dolewam cieplej wody. Nawet luzno dziergane gatki mi nie przeciekaja
    Hania - 2.08.2008, Franiu - 30.03.2011....... fotolog.com/meryenn

    poczatkujace wymianki

  13. #313
    Chustomanka Awatar jadorota
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Wielkopolska
    Posty
    567

    Domyślnie



    Qrcze, to dlaczego ta kuracja z pieluszkarni taka droga? Trzeba zrobić rajd po aptekach i tyle .
    Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11


  14. #314
    Chustofanka Awatar kasia_B
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    243

    Domyślnie

    Dziewczyny a myślicie że ta lanolina będzie się nadawała do otulaczy wełnianych?
    http://allegro.pl/eko-kosmetyk-lanol...657064051.html

  15. #315
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Dziewczyny czy przy każdym przepraniu otulacza trzeba go zalonalinować???Młody dostał wysypki, i tak myślę, ze może przy ostatnim praniu i lanolinowaniu kiepsko potem wypłukałam otulacze....
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  16. #316
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,705

    Domyślnie

    Odświeżam, bo w szale wicia gniazda wydziergałam już dwa otulacze, kolejne w drodze, sprawdzam teraz jak to się w praktyce lanolinuje.
    Rozumiem, że najbardziej polecacie kurację z pieluszkarni. A jakiś tańszy zamiennik (oprócz ziajki, która ponoć średnia?) Ktoś kupował na allegro np http://allegro.pl/lanolina-250g-ates...668845540.html ? Albo z naturalnego piękna?
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  17. #317
    Chusteryczka Awatar ovejablanca
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,559

    Domyślnie

    ja mam zwykłą lanolinę apteczną
    i szare mydło

    gorąca woda + trochę wiórków z mydła + łyżaczka lanoliny (rozpuścić) i do tego gatki
    potem płukanko
    po wysuszeniu trzymają na mur-beton




  18. #318
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Ja robię dokładnie tak samo
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  19. #319
    Chusteryczka Awatar lemniscus
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,777

    Domyślnie

    ja tez robilam ze zwyklej lanoliny i szarego mydla i dodam tylko ze mudla dodajesz tyle zeby nie bylo tlusttych ok lanoliny tylko jednolity mlczenobilay roztwor i w tym moczeysz gatki
    Maja 16.08.2009
    Pola i Lena 04.06.2013

  20. #320
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,705

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedzi, pierwszy się już moczy. I mam w związku z tym jeszcze jedno pytanie - czy w tym samym roztworze mogę jutro rano zanurzyć inny otulacz, czy trzeba zrobić wszystko od początku, z nowej lanoliny?
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •