Cytat Zamieszczone przez nineave Zobacz posta
U mnie to samo. Zrobiłam sobie handmade gatki z merynosów i cieszyłam się, że mi wyszły takie z gęstym splotem, eleganckie, a teraz kompletnie straciły fason. Zrobiłam wszystko tak jak tu opisano (najpierw pranie, potem gotowanie i potem straszenie), a one się rozciągnęły i wyglądają dziwnie, no i rozmiar większe, kolor trochę jaśniejszy pewnie coś spieprzyłam.
Moje doświadczenia z gatkami robionymi przez moją mamę z wełny polecanej na forum wyglądają tak: pół roku używane z miłością i traktowane z czułością. W tym czasie lekko się rozszeżyły, później straciły właściwości i nie dały się sfilcować za nic. śmierć na miejscu. Wszyscy je kochaliśmy