kąpieluszka dotarła do nas jako niespodzianka (bo się wypisałam), miało być testowanie w wannie, ale niestety mój synek odmówił jej założenia do wanny (no przecież zawsze do kąpieli się rozbiera, a tu nagle chcą go ubrać, więc trzeba zaprotestować)
testowanie więc było na sucho, do chodzenia po domu, tester ma 1, 5 miesięcy, 10 kg, chudziaczek,
kąpieluszka miła w dotyku, ładnie uszyta, wąska w kroku- jak zwykłe majteczki, bardzo dobrze się dopasowała, dzięki dużej ilości nap do regulacji, zarówno na bioderkach, jak i w pionie, wydaje mi się jednak, że gumka z tyłu na pleckach jest trochę za mocno wszyta i odcisnęła się pomimo, że kąpieluszka nie była zapięta na pierwsze napy.
teraz chętnie bym przetestowała majteczki treningowe![]()



Odpowiedz z cytatem