Indio Tussah Leinen blue fog i Punit d'Oro

[petisu]

Indio się sprzedało w 15 minut (bawełna/len/dziki jedwab).


I bawełniane groszki:

[Aksamitka]

Jakieś inne to indio Ale ładna ta połyskliwa nitka.
Groszki sympatyczne nawet,choć nie moje kolory-w porównaniu do różowych np

[agatkan]

mnie się groszki różowe bardziej podobały
ale to indio ładnie wygląda...

[annya]

Indio (?) piękne!!! Przypomina mi nieco azura lnianego.
Groszki... jedna z najbrzydszych chust, jaką widziałam.

[aginia]

A wiadomo jaka waga indio?

[Aksamitka]

A wiadomo jaka waga indio?

O, i to jest konstruktywny post

[agatkan]

o tak, tak, azur, ale z połyskiem... taki bardziej odświętny

[aginia]

haha, juz wiem - 175g/m - oj malutkoooo

[petisu]

Ja uwielbiam groszki, te też mi się strasznie podobają, bo kolor jest wintydż . Coś jak zasłonki w PKP? Tylko ja bym w nim wyglądała absolutnie fatalnie. Bardziej już mi róż pasuje.
Indio było super cienkie, ale napisali, że bardzo nośne, niby przez zastosowanie 3 różnych nitek. To już druga ich próba z tym składem, chyba chcą się upewnić, że nic im się nie dzieje z chustami.

[alifi]

Indio cudne (dobrze, że mam azura - mniejszy żal żem nie upolowała), ale grochy parówkowo-musztardowe, no dobra, miodowo-cynamonowe...

[Aksamitka]

Indio cudne (dobrze, że mam azura - mniejszy żal żem nie upolowała), ale grochy parówkowo-musztardowe, no dobra, miodowo-cynamonowe...

Ale się starałaś naprawdę

[horpyna]

grochy beee.... indio cacy tylko cienizna okropna

[natala]

indio

[peluche]

pff, nie rusza mnie to wcale a wcale. i cienizna w dodatku.