solsbury w poniedziałek leci do nowego domu (rozum wstretny podpowiedział, ze nie moge miec dwóch tak podobnych do siebie chust) , slunecnice nie oddam
dopiero nabyte i poleca dalej jak mi dziecię wyrośnie
nadal nie mogę się na nie napatrzeć, nitki w zielonym są zniebieskie i zielone co suma summarum daje mocny zielony kolor