Goska my nie mamy jeszcze kolkowej.jak na biodro to wiaze siodelko z pentelka
![]()
Goska my nie mamy jeszcze kolkowej.jak na biodro to wiaze siodelko z pentelka
![]()
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
No dobra, to kolejny problem. Gaba czasem się ostatno daje zamotać, co mnie bardzo cieszy. niestety zbyt długie wiązanie ją denerwuje i zaczyna się wyprężać - jak zawiążę, tak musi zostać, inaczej nici z chustowania.
Staram się zatem wiązać, jak wychodzi, potem z nią trochę chodzić - na dociąganie później też się nie zgadza.
Wciąż mam nadzieję (i takie wrażenie), że każde kolejne wiązanie wychodzi ciut lepiej. Ale boję się, że przez te krótkie spacerki w niedociągniętej chuście zrobią jej krzywdę - plecki na pewno nie są wtedy dobrze podparteTo zresztą widać, że są zbyt proste, nie wiem, jak to naprawić...
Nie wiem, co robić, chodzi mi po głowie rezygnacja z chustowania, bo boję się, że jej szkodzę![]()
Generalnie jak bedziesz miala chuste źle zawiazana, za luzno itp.. To malej moze być po prostu niewygodnie i dlatego też moze ci się wiercica poza tym jak mala już trzyma glowke to sprobujcie sobie wiazania 2x, wiazesz w calosci na sobie i do gotowca wkladasz $alucha a i dociagania jest niewiele
Franio też na razie w tym wzgledzie jest niecierpliwy, wiec wiazanie się sprawdza super
![]()
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
Wiazac, wiazac, bo jak się odzwyczai to bedzie wiekszy problem. Ja bym wiazala codziennie chociaż na 10-15min
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
Mój się mniej buntował przed kieszonką, jak go motałam siedząc na półleżąco na kanapie. Po włożeniu w chustę na mnie leżał i dalsze wiązanie przebiegało sprawniej.
Teraz jak trzyma głowę to pakuję go w 2X i jest nam obojgu dużo łatwiej i przyjemniej.
Adaś - 22.IV.2012 i Ania - 08.III.2014
Nie wiem na czym polega fenomen 2x ale u nas było podobnie- Franio w kieszonce nie zasmakowal, ale jak wiazalam w 2x albo na biodrze, to bardzo mu się podobalo. Dziś bunt już okielznany, ale synus za kieszonka nie przepada nadal- nie wiem od czego to zalezy :/ teraz mamy kolejny problem- mlody chcialby być już bardziej mobilny i moze powinnismy zaczac wiazac plecaki, ale kurcze troche się boje że mi wypadnie![]()
Doradca Akademii Noszenia Dzieci Mama: Francesco 17.05.2012 i Helutek 22.04.2014
LULAMY Akademia Chustonoszenia oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście