-
Chustomanka
-
Chusteryczka
Moja Madzia trzy misieczna też miałą taki okres. Wydaje mi się ze trzeba to przetrwać.
Dobrze nakarmic - potem miotać.
Jeśli zasypia noszona na rękach, to może się zacząć zastanawiać nad próba zmiany nawyków? Popracowac nad tym, żeby dziecko nauczył się samo zasypiać w łóżeczku. To i w chuscie potem bedzie dobrze spało.
Madzia miała tak, że przez pewien czas nie potrafiła zasnać w chuscie, kiedy ja stałam w miejscu. Jak widziałam, że jest już spiaca, to musiałam isc. To samo dotyczył motania - musiałam jak najszybciej wyjsc z domu, często chuste poprawiałam już na dworze, idąc i dociągając wiazanie. I też były ryki i placze.
Nie rezygnowac - to minie!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum