Pokaż wyniki od 1 do 20 z 244

Wątek: wstydzicie sie używania wielorazówek?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Ola D.
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Krosno <3
    Posty
    5,412

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vinga89 Zobacz posta
    hmm zdjęta z pupci pieluszka ci śmierdzi? może czas wkłady lepiej doczyścić
    To ja już nie wiem, co robię źle, wkłady porządnie prane, wirowane, kwaskowane, odtłuszczane przynajmniej raz w miesiącu... trzymają jak stal, ale po 2,5-3h na pupie czuć je niestety. Zwykle zmieniam co 2h, a wiadro trzymam na balkonie:/
    Mama dwóch Aniołków (+12. 2010 i +11.2018), Andrzejka (03.2012), Julka (04.2014), Martusi (09.2015), Karolka (10.2019) i Helenki (03. 2021)
    :

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ola D. Zobacz posta
    To ja już nie wiem, co robię źle, wkłady porządnie prane, wirowane, kwaskowane, odtłuszczane przynajmniej raz w miesiącu... trzymają jak stal, ale po 2,5-3h na pupie czuć je niestety. Zwykle zmieniam co 2h, a wiadro trzymam na balkonie:/
    zapaszków nie było jak był tylko na cycu, potem też nam się pojawiło.też nie wiem co źle robiłam. zrezygnowałam z kieszonek na rzecz formowanek.jestem zdowolona, jakoś łatwiej mi doprać i utrzymać w dobrej kondycji formowanki

  3. #3
    Chustomanka Awatar vinga89
    Dołączył
    Jul 2014
    Posty
    628

    Domyślnie

    Ediczek nam nawet formowanki po całej nocy na pupie nie śmierdzą, dopiero w wiaderku zaczynają "pachnieć". może faktycznie następne zębole idą?

  4. #4

    Domyślnie

    oj u nas jeszcze nie ma zęba a tu za moment rok stuknie. tak czy inaczej wolimy formowanki mam 2 kieszonki zostawione , na wyjścia na wszelki wypadek gdyby formowanka przeciekła albo coś... naprawdę nie wiem co z nimi źle robiłam ale po nocy była miazga... teraz formowanka i polar na noc i jest naprawdę ok, starszemu wystarcza sama formowanka na noc(podkład pod tyłek w razie przecieku)a i pupa bardzie oddyca niz w pulu

  5. #5

    Domyślnie

    a i jeszcze dodam ze tak raz na trzy tygodnie je czyściłam ,więc na pawdę dbałam by się tam nic nie odkładało.natomiast biorę pod uwagę że starszemu szły wtedy zęby.teraz drugi niebawem zacznie ten etap.zobaczymy...

  6. #6
    Chustonoszka Awatar PostBlue
    Dołączył
    Feb 2015
    Miejscowość
    Augustów
    Posty
    102

    Domyślnie

    Od kiedy używam wielorazówek suszarka przywędrowała do salonu - bezczelnie się lansuję. Są piękne, kolorowe, już nie mogę doczekać się lata!

  7. #7
    Chustomanka Awatar Kabanos
    Dołączył
    Dec 2014
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,466

    Domyślnie

    Ja mam hopla na punkcie pieluszek Uważam, że nie ma się czego wstydzić, są kolorowe i piękne! pupa nie jest nudna jak przy pampersie Chyba zwariowałam

  8. #8
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    wstydzić to się można jednorazówek a nie wielo, jestem zakochana w pieluchach i nie wyobrażam sobie pupy Julka w jednorazówkach.
    Patrycja - mama Miłosza (24.08.2007), Łucji i Tobiasza (29.06.2009), Juliusza (01.01.2015) i Ignasia (19.06.2017)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •