My się nie wstydzimy, ale jak zdarzy się przeciek to też czuję pewien dyskomfort psychiczny. Nasza pediatra i pielęgniarki w przychodni są zachwycone. Witają nas "O te ładne pieluszki idą". W poczekalni muszę instruować personel najpierw co i jak z chustą a potem z pieluszkami-ale to jest miłe.
Dwie znajome jednak wzięły mnie za wariatkę, jak powiedziałam, że używamy pieluszek wielorazowych-trudno, nie przejmuję się. Większość ludzi jest temu przychylna. W sumie to mój/nasz wybór i nikomu nic do tego![]()