-
Chusteryczka
Kiedy nosiłam Ulę w chuście, zawsze czułam się bardziej winna, jeśli płakała
przy wielo występowało podobne zjawisko- przesikana wielo była dla mnie nieco bardziej frustrująca, niż przesikany pampers: tak, jakby pampka nie dało się przesikać, a w wózkach dzieci nie płakały.
Wstydzić się nie wstydziłam, ale czułam- może irracjonalnie - większy niepokój i chyba większą odpowiedzialność.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum