Właśnie skończyłam testować (teraz się suszy po ostatnim praniu i zaraz leci dalej). Testerka 3,5 m-ca 6.75 kg.

Pielucha rzeczywiście bardzo zgrabna. Mimo tego iż udka Ali są z pewnością pulchniejsze niż Sary gumki się nie odciskały, no ale też po zdjęciach widzę, że luźniej była zapięta w pasie, bo obwód w pasie też u nas większy Pielucha testowana na maksa, czyli również w nocy. Wytrzymała od 20-tej do 7-mej (z tym większym wkładem) tyle, że Ala je w nicy rzadko to może i mniej sika. Nie mniej jednak wkład wydaje mi się naprawdę bardzo chłonny. Zdarzyła się też kilkudniowa kupa i się utrzymała na miejscu.

Ja jednak wolę otwór kieszonki na górze, szczególnie przy składanych wkładach. Może to kwestia wprawy a może tego, że mam spore dłonie, ale na górze pielucha jest szersza i łatwiej mi włożyć rękę żeby porządnie ułożyć wkład. I to chyba jedyny mankament, ale nie poważna wada.