Tak jak w tytule, zapraszam.
Tak jak w tytule, zapraszam.
Ostatnio edytowane przez spinek ; 10-02-2015 o 21:41
Mikulek (01.2010.) Idusia*(9 tc 09.2012.) Szymonek (05.2014.)
Moje wypociny: http://www.pieluszkiwielo.blogspot.com/
...
Dajcie mi modlące się matki, a uratuję świat. św. Augustyn
Ja już po. BArdzo fajna pieluszka, dopasowana, wąska w kroku, zgrabna. Nie wiem, czy to zasluga pieluszki, czy raczej MEGA chłonnego wkładu - wow! jest super sucha po nawet 3h użytkowania (mam półtoraroczną pannę, zmieniam pieluszki max co 2h). Wkład jest genialny, na pewno zamówię sobie takie, bo już mało co daje radę u nas.
Nie mam zastrzeżeń najmniejszych, ale przyznaję - tydzień to dla nas za malo na dogłebne przestetowanie (mała miała ją góra 3 razy). Po tym krótkim czasie jednak jestem bardzo zadowolona
Dziękuję:*
wspieram w rodzicielstwie
Doradczyni Noszenia ClauWi®
Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®
czas na mnie
testerka to Sarenka 3 miesiące,waga 5,5kg
zastanawia mnie to ,że w sumie prawie każda pielucha ma podobny kształt ,a jednak sie różnią
do rzeczy
-cienki gumka na plecach,dla leżaków super
-gumki przy nóżakach bardzo fajne,mała ma pulchne udka i było dobrze,przy bardzo pulchnych juz sie bedzie odciska na pewno
-pielucha przy zmniejszeniu nie wywijała sie górą,ale to chyba za sprawa weluru,bo przy polarze zawsze
-fajna zakładka przy wejsciu do pieluszki,na poczatku pomyślalam-a po co to takie wielkie?,ale myslę,że będzie to praktyczne przy używaniu pieluchy także jako otulacza(wkład sie ładnie tam wpasowuje)
-ogólnie taka bardzo przyjemna pieluszka, nie jest z tych największych, od 4kg sie nada do ok 13 wg mnie
-wkłady- superowy ten składany,mój ulubiony wymiar, no i kolorowy![]()
chłonności na maxa nie wypróbowałam,bo na razie jestem nienormalna na punkcie mojej córeczki i często jej zmieniam pieluszkę co by się nie męczyła dziecinka
ogólnie mogłabym miec taka sztuke,ale czekam na polarek bo ja jednak welurku nie lubie
no i fotorelacjaw srodku wkład składany i robi to taką pupcie trochę ale jest bardzo miękko więc dziecku fajnie
![]()
Bartek 02.05.2007Ksawery 07.08.2010
Sara 28.04.2012
jak zmniejsza sie pieluche to jest nadmiar polaru ktory wychodzi górą,przynajmniej u mnie,ale wiem ,ze u innych tez tak jest
zakładka nie przeszkadza,ale moze byc troche mniejsza
gumki przy nóżkach raczej niech zostana takie jakie sa,bo miałam na mysli ze beda obciskały na bardzo pulchnych udkach a takich nie maja wiekszosc dzieci, tak mysle![]()
Bartek 02.05.2007Ksawery 07.08.2010
Sara 28.04.2012
Właśnie skończyłam testować (teraz się suszy po ostatnim praniu i zaraz leci dalej). Testerka 3,5 m-ca 6.75 kg.
Pielucha rzeczywiście bardzo zgrabna. Mimo tego iż udka Ali są z pewnością pulchniejsze niż Sary gumki się nie odciskały, no ale też po zdjęciach widzę, że luźniej była zapięta w pasie, bo obwód w pasie też u nas większyPielucha testowana na maksa, czyli również w nocy. Wytrzymała od 20-tej do 7-mej (z tym większym wkładem) tyle, że Ala je w nicy rzadko to może i mniej sika. Nie mniej jednak wkład wydaje mi się naprawdę bardzo chłonny. Zdarzyła się też kilkudniowa kupa i się utrzymała na miejscu.
Ja jednak wolę otwór kieszonki na górze, szczególnie przy składanych wkładach. Może to kwestia wprawy a może tego, że mam spore dłonie, ale na górze pielucha jest szersza i łatwiej mi włożyć rękę żeby porządnie ułożyć wkład. I to chyba jedyny mankament, ale nie poważna wada.
no to moja zaległa recenzja. testerka- Luśka, 16 miesięcy, waga między 11 a 12 kg
1. wizualnie pieluszka śliczna. mimo, że mam dzieczynę to bardzo pul mi się podobał
2. jak wyjełam z koperty to pomyślałam sobie- rany jaka mała, ale nic bardziej mylnego. ponaciągałam, posprawdzałam i wielkośc identyczna co moje chińczyki
3. super ta zakładka. można włożyć pod nią wkład i używać jak otulacza
4. welurek przyjemny i szybko schnie. po praniu prawie sucha
5. podoba mi się wizja kieszonki z przodu
------
jeslki chodzi o używanie to testowałam w warunkach specjalnych czyli na wyjścia i na drzemkę w dzień. w obu przypadkach włożyłam zarówno wkład duży jak i mały i nie zawiodłam się. nic nie przeciekło mimo, że przy wyjęciu wkładu można było wyciskać. na wyjściach super sprawa, bo pieluszka zgrabna, ładnie na pupie leżała, przy biegającym dziecku plusem są napki ale to chyb a nie musze nikomu tłumaczyć. no i jak mała brykała to nie miała tak wielkiego tyłkai nic nie obcierało, nie uciskało nie wżynało, a moja córka jest raczej z tych pućkowatych
jesli chodzi o drzemkę to uratowała mi ją na całego. zawsze sa 2-3 pobudki z powodu mokrej pieluchy (moje dziecie ma pupe wrażliwą i przy wilgoci się budzi), a tu nic! wprawdzie się pokręciła ale spała dalej i to 2,5 godziny co jest świetem niezmiernym.
co do wkładu. fakt. trochę cięzko się go wkładało (szczególnie jak ktoś próbuje upchnąć wszystkie), ale do przeżycia. jesli jest to cena za chłonnośc to jestem w stanie ją ponieśc
jak coś sobie jeszcze przypomnę to napiszę
![]()