Sprawdziłam pralkę i pobiera ona zależnie od programu między 35 a 60 litrów. Oczywiście najwięcej wody pożera program do prania bielizny niemowlęcej (60 stopni +dodatkowe płukanie i wydłużony czas prania), z którego często korzystałam.
Także w ramach oszczędzania będę prać na programie do bawełny 40 lub 60 stopni, który pobiera 47 litrów. Z dodatkowego płukania na początku nie chcę rezygnować, ale mam zamiar zbierać do niego wodę z kąpieli Ignasia.
Poza tym sami przerzucamy się tylko na prysznic a wodą po prysznicu złapaną do wanny będziemy spłukiwać kibelek.
Od dziś wdrażam plan i zobaczymy, czy się uda i jakie będą efekty.
Poza tym za tydzień wyjeżdżamy na urlop do rodziny nad morze i trochę im wody pozużywamy![]()