Pokaż wyniki od 1 do 20 z 77

Wątek: Wielo wychodzą mi bokiem, czyli prawdziwe koszty prania pieluch. Plan oszczędzania wody.

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar ignasiamama
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Warszawa Wola
    Posty
    192

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IwonaKM Zobacz posta
    kiedyś pewien człowiek powiedział mi, że dzieci mieć nie będzie bo "dziecko to same koszty".
    To prawda

    ja przezornie tuż przed urodzeniem córeczki zwiększyłam miesięczną zaliczkę na poczet wody. Wcześniej w czynszu płaciłam za 7m3 wody zimnej i tyle samo ciepłej. Co kwartał dostaję rozliczenie i zwykle wtedy mieliśmy nadpłatę w okolicy 40-60 zł.
    Tuż przed urodzeniem Poli zwiększyłam zaliczki na 10m3 zimnej wody i 8m3 cieplej. No i nadal mamy nadpłaty, tyle ze teraz około 150 zł na kwartał. Gdybym nie zwiększyła zaliczek na wodę, pewnie mielibyśmy co kwartał niewielką niedopłatę. Wolę raz na kwartał odliczyć z czynszu niż dopłacać.
    Zimna woda kosztuje u nas (też Warszawa Wola) 11 z groszami, a ciepła 22 z groszami. Nie płacimy oddzielnie za ścieki, są wliczone w koszt wody.
    Fakt,nie zwiększyliśmy zaliczki i dlatego teraz uderzyło nas mocno po kieszeni. Podpytałam moją mamę, która mieszka sama (też Wawa) i ona płaci mniej więcej połowę tego, co my i zużycie ma w okolicach 7m3/miesięcznie, więc chyba to tak po prostu jest. Kurczę chyba trzeba się z tym pogodzić. Choć kilka pomysłów na oszczędzanie wdrożę na próbę. Może zadziałają i będzie ciut mniej.

  2. #2
    Chustomanka Awatar Georgina
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    1,174

    Domyślnie

    Aż z ciekawości spojrzałam na nasze wskaźniki -w lipcu mieliśmy nadpłatę za zużycie ciepłej i zimnej wody -prawie 200 zł za okres od listopada do kwietnia
    Pieluchy prałam 2 razy w tygodniu, a teraz tylko raz -córka jest na etapie odpieluchowania.
    Używamy tetry i otulaczy, ew. wkładów bambusowych.
    Odkąd Jagódka stoi pewnie w wannie zamiast kąpieli robię jej prysznic. My z mężem też tylko prysznic, kąpiel romantyczna z olejkami bardzo rzadko i raczej w okresie zimowym
    Ubranka Jagódki piorę z naszymi -używam do prania płatków mydlanych i nic poza tym (plus bio-d do pieluch), oboje mamy wrażliwą skórę, zwykłe proszki są dla niej zabójcze.
    Mamy zmywarkę, którą włączamy co drugi dzień.
    Staramy się wodę oszczędzać i jak na razie to się udaje





    Bubu 7.9.2010

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Gabriela1999
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    2,488

    Domyślnie

    Temat, mi bliski, na wodę wydajemy fortunę, pomimo zwiększenia zaliczki w czynszu i tak przyszła dopłata 400 stówki, pomysłów na oszczędzanie nie mam już, przy dwóch 13 latkach i roczniaku chyba nie da się oszczędzać, pralka i zymywarka chodzą codziennie plus prysznice każdej z nas, plus mycie pupy pod kranem i nazbiera się, a woda u nas droga jak cholera

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •