Cytat Zamieszczone przez mirabel Zobacz posta
Ignasiamamo może stopniowo zacznij wprowadzać oszczędzanie wody bo jak tak wszystko na hura to się zniechęcisz

Nie wiem czy chciałoby mi się zbierać wodę po prysznicu z wanny (nie ma jej tam tak znowu dużo), do tego więcej wody zużyjesz na mycie wanny (bo wydaje mi się, że inaczej jak woda spływa na bieżąco a inaczej jak stoi w oczekiwaniu na zabranie do prania)
Jasne, że stopniowo. Dziś złapałam wodę po prysznicu, przelałam do kubełka i spłukuję "siuśki" konewką.
A ma ktoś jakiś patent na wodę do podlewania kwiatków?
Bo mamy dużo na balkonie i też idzie na to sporo wody. Można jakoś "oczyścić" wodę z detergentów i podlać nią kwiatki?