Cytat Zamieszczone przez mikulo Zobacz posta
Jak dla mnie, najlepsze dla noworodka , to formowanki z wszytym wkładem z mikrofibry lub z przyszytym wkładem, z mikropolarem od pupy lub z warstwa mikropolaru. Nalepiej z materiałów mieciutkich, jak welur czy cienka frotka. Do tego malutkie otulacz/e, PUL lub polar. Albo sama tetra lub wkłady do otulacza. A potem mozna sie przerzucac na one size'y.
dokładnie, bo wadą kieszonek formowanek dla noworodka jest to, że chłop to raczej wkładu do nich nie włoży przestrzeń w kroku jest po prostu mega wąska, ja mam dłonie takie normalne zdaje się i ledwo wyrabiałam z wkładaniem wkładu do moich kieszonek które szyłam... teraz uszyłabym wkłady właśnie takie języki długie, żeby szybko schły i nie trzeba było ich chować...