Karmienie w kółkowej

[kamilajka]

Kupiłam sobie kółkową z chusta.pl, żeby móc karmić małą. No i jakoś nie mogę tego ugryźć, choć to pewnie prostsze niż budowa cepa... Czy któraś z was karmiła w kółkowej? Szczególnie noworodka? W jakiej "pozycji" - główka pod kółkami czy z drugiej strony? Miałam kilka podejść, ale zatrzymywałam się w momencie, kiedy mialam dociągać, a nóżki za bardzo "sterczały" i nie wiedziałam, co z materiałem na wysokości cyca...
Znalazłam takie filmiki: http://www.szkolachustonoszenia.pl/i...a-kolkach.html I tu kilka pytań:
- co z nóżkami? Moja prostuje nogi i one odstają, nie przytulają się do mojego boku.
- czy maluch leży pleckami w dół, czy brzuszkiem do brzucha mamy?

Pozycja odwrotna jest bardzo popularna na angielskich filmach, również dla noworodka, np tu: http://www.youtube.com/watch?v=WcZm-4uxV4I

[madziulka]

Też się zastanawiam jak to robić jeśli zakupie kółkową. Szkoda że temat siadł :/

[agnieszkazd]

http://www.chusta.pl/index.php?optio...d=48&Itemid=60

Może tu coś znajdziesz?
Ja nigdy nie miałam kółkowej.

[madziulka]

Dzięki bLuknęłam i faktycznie sporo na ten temat poradnik w pdf

[a8ii]

Ja tak karmię, rewelacja, bo moja Dotka jeszcze do niedawna inaczej niż w ruchu nie chciała mi jeść, ehh. No i świetna opcja poza domem. Można dyskretnie dać jeść dzidzi Tylko pozycji spod pachy nigdy w kółkowej nie opanowałam.

[kamilajka]

a8ii a jak Ci się mieszczą nóżki - znaczy małej? Ma zgięte? Bo mojej długonogiej nie potrafiłam tam zmieścić - przynajmniej tak, żeby nóżki były schowane... No chyba że wystają z chusty.