hej!
jestem totalnie początkującą chustomaniaczką i na razie tylko w zamiarach, bo nic mi nie idziemam nadzieję, że znajdę tu odpowiedzi na wszystkie moje wątpliwości...
Witam :)
hej!
jestem totalnie początkującą chustomaniaczką i na razie tylko w zamiarach, bo nic mi nie idzie
witaj i nic się nie martw, bardzo dobrze trafiłaśpoczątki u większości z nas bywają trudne, potem jest tylko lepiej
Uczę zarządzania śmiechem i skutecznej radości
Dokładnie - kto pyta, nie błądzi.
"Szczęście to takie NIC, które może być WSZYSTKIM."
To ja też przyłączam się do powitań )). My jesteśmy bardziej "nosidełkujący"niż "chustujący"..ale chyba grunt, to mieć dziecko blisko siebie, nie? )
jest przełom
w końcu mi sie udało tak zachustować małego, że nie płacze
niestety jeszcze długa droga przed nami, bo niestety to co się w chuście mojemu bakowi nie podoba to dociąganiewięc na razie wiążemy się luźno, byleby się do chusty przekonać
a tu fotki:
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
