No. Ja już z tą wiedzą dotarłam, ale z tym blogiem zostałam przez cudne zdjęciaTylko czasem muszę sobie głęboki oddech wziąć i przypomnieć, że to nie 100% realnego życia, bo czasem patrząć na jej ciasteczka, ubranka, fryzy czuję się jak nieudacznic, co nie umie domu i rodziny ogarnąć
![]()