Ja nosiłam tylko w 2 x dwoje dzieci. Raz zawiązałam kieszonkę i po pół godzinie myślałam, że mi plecy urwie a ból w krzyżu jeszcze długo czułam wieczorem.Po 2X nic mnie nigdy nie bolało i było mi wygodnie do tego stopnia, że nie opanowałam żadnego innego wiązania.
Że nie zdrowe pierwszy raz słyszę od ciebie.