-
Chustofanka
Dzień dobry z Poznania
Witajcie. Jestem podwójną mamą Marysi (2,5 lat) oraz Jagody (3 miesiące). Obiecałam sobie, że przy drugim dziecku podejmę się próby chustowania. Pomógł mi fakt, że Jagoda okazała się być kolkowym dzieckiem. Tak zaczęłam pierwsze nieudolne próby chustowania Jagody, które nam obu przypadły (o dziwo) do gustu. Gdy boli brzuch, gdy jest smutno i źle i gdy chcemy sie przytulić chusta jest rewelacyjna.
Jestem (na razie) właścicielką Nati tkanej i kółkowej, zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum