bo na widok mnie i małego w chuście usłyszałam - a myśmy szelki kupili i możemy małą nosić i przodem i tyłem, a ty się z tą szmatą męczysz.
nie umiałam po takim wstępie poprowadzić rozmowy na temat pozytywów chusty i negatywów ich wisiadła w taki sposób, żeby nie poczuli się pouczeni. powiedziałam więc tylko, że bardzo naszą szmatę lubimy i na długich spacerach czy do usypiania w ekstremalnych sytuacjach jest niezastąpiona.