Pokaż wyniki od 1 do 20 z 47

Wątek: mam dosyc kup~wątek narzekający

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar Naniby
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków/Zakopane
    Posty
    406

    Domyślnie

    Kurcze, ja nawet nie mam szans specjalnych na wysadzanie ostatnio, bo raz, ze te kupy nieszczesne nieregularnie sa, to jeszcze kompletnie nie widac, kiedy taka kupa bedzie: ot stoi sobie dziecko, robi prrrr i juz jest niespodzianka:/

  2. #2
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    a ja mam dosyć bo potrafią wylecieć z pieluszki nawet na moje ubranie. Z tego powodu zakłądam pampki na wyjścia. Jakoś z zapieraniem jeszcze daję radę, na razie dzidziuś na piersi więc kupki pachnące.
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

  3. #3
    Chustonoszka
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Bogunice k. Rybnika
    Posty
    94

    Domyślnie

    Ja właściwie dopiero mojego pieluchuję na wielo od trzeciego miesiąca, ale nawet jak nosił pampki to i tak najchętniej robił kupę na przewijak - na pieluszkę tetrową. I to mnie natchnęło do używania wielo, bo w końcu i tak muszę prać te podkłady i płukać. Mój mały to się tak skupia zanim zrobi A na początku też mnie denerwowały zabrudzony na maksa otulacz, tym bardziej, że na początku wielopieluchowania miałam tylko jednego flipa, a chciałam małego jak najczęściej do wielo wsadzać. Wstrętu do kup na szczęście z małżonkiem nie mamy, ale od kiedy mały zaczął robić bardziej dorosłe, to coraz mniej chętnie idę je płukać. Denerwuje mnie, że potem pielucha się z tego nie chce doprać, szczególnie tetra ciężko znosi kupy małego.

  4. #4
    Chustomanka Awatar astro
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    WrocłaW
    Posty
    843

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez antila Zobacz posta
    Łączę się w bólu u nas kupy masakryczne taka płynna paćka nawet nie jajecznicaZepsuły się po pobycie w szpitalu i antybiotykoterapii.U nas nie ma szans, aby coś do ubikacji wyrzucić, bo większość wsiąka. Spłukuję to prysznicem pod ciśnieniem, ale też mam opory, bo robię to w wannie, w której się potem rodzinka kąpie.
    taaaa wiem coś o tym, masakrrra i tylko
    mój Smok tydzień temu miał atrakcje żoładkowo- jelitowe, ścisła dieta moja a dla niego tylko i nic więcej więc cofnęliśmy się, nie chce już nic jeść oprócz i znów śmierdzące, lejące, paskudne kupy mleczne eh....

    Cytat Zamieszczone przez aladw Zobacz posta
    Mój małż zlewa wtedy wanne domestosem tak że dwa piętra niżej czuć
    U nas co drugi dzień generalne szorowanie, a wanna i łazienka tak czyste, że jeść by można

    Cytat Zamieszczone przez ala Zobacz posta
    no ja też mam dość, tylko obcierania tyłka moim niepieluchowym już dzieciom
    ala i z Tobą łączę się w bólu, już powoli cierpliwości brak "mamo/tato zrobiłem kupę" no ileż można, umie sam ale zawsze wtedy kiedy wygodnie na minutkę usiądziesz..."mamo...
    3 Muszkieterów i Mała Księżniczka 20.07.200810.12.2011 24.11.201417.11.2017

  5. #5
    Chustofanka Awatar mila
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    428

    Domyślnie

    Mój Duży zanim nie odkryliśmy że szkodzi mu mleko robił kopy ściśle przylegające do pieluchy niczym plastelina do dywanu. Jak miał papierek to pół biedy. Później jak zaczął oswajać się na siku z nocnikiem i nosić majtki to kopy były w majtkach. czasem 2-3 dziennie.
    Za to Mały puki co produkuje piękne "batoniki" dużo bardziej przyjazne usuwaniu z pieluchy
    Duży - VIII 2009, Mały 29 t.c. - XII 2011

  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kraków / Nisko
    Posty
    577

    Domyślnie

    A ja stwierdziłam po urlopie, że jak przetrwałam kupy jagodowo-malinowe na moich pięknych nowych formowankach od Agny, to już mnie nic od wieluchowania nie odstraszy.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    Wątek dla mnie..
    ja bym chciała żeby moja już niedługo 3-latka w końcu zrobiła kupę choćby na nocnik.. A nie codziennie wieczorem przed spaniem w pieluchę.

    No już nie wiem jak ją przekonać
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •