Ale z tym przewijaniem - też nie czaje. Ja przewijałam tam gdzie była potrzeba (no, w restauracji może na stole to nie ) - a to inni tak nie robią?? Myślałam, że to zupełnie normalne...
Przypomnial mi sie w tym miejscu slynny watek Demony o przewijaniu /ale linka za nic znalezc nie moge, przepraszam/