Śniło mi się kiedyś, że znalazłam w szmateksie Prawdziwą Chustę. W paski.
No i dziś znalazłam naprawdę.
Prawdziwą.
W paski.
Hoppediza.
...lalkowego...
"prawie" czyni różnicę ;)
Śniło mi się kiedyś, że znalazłam w szmateksie Prawdziwą Chustę. W paski.
No i dziś znalazłam naprawdę.
Prawdziwą.
W paski.
Hoppediza.
...lalkowego...
Gratuluje! To chociaż dziecko się ucieszy
Elficzka Em - 15.03.2009r i Elfik Ad - 21.05.2012r
to był sen proroczy
Gratuluje, sama bym taką szmatkę dla córci chciała
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
foty, foty! (pochwalisz się gdzie takie znalezisko?)Zamieszczone przez kakot
Śniło mi się kiedyś, że znalazłam w szmateksie Prawdziwą Chustę. W paski.
No i dziś znalazłam naprawdę.
Prawdziwą.
W paski.
Hoppediza.
...lalkowego...
Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)
Na Kalwaryjskiej róg Smolki, w jednym z moich ulubionych szmateksów
foty będą, chwilowo rąk mi brak...
Super! ja ciągle znajduję fajne bieżnikiZa to mam szczęście do pieluszek wielo
Ostatnio edytowane przez antila ; 03-07-2012 o 20:17
Hehhe, pochwalcie się gdzie te szmatki i pieluszki
Lauron(Smo)12.06.2010, Bruno(Gadzinka)
12.01.2012
z moich obserwacji wynika, że:
1. bezwzględnie szmateks z dużym działem "na wagę". Wieszakowe "ekskluzywy" odpadają w przedbiegach.
2. pieluch szukamy przede wszystkim w korytku "nikt nie wie co to jest, ale może ktoś kupi" oraz w korytku z bielizną
3. chust szukamy w zasłonach, obrusach i materiałach różnych
pieluch trochę też mi się zdarzyło upolować
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem