U mnie gościnnie czekoloada ciemna jest. Chusta niesamowicie miękka,miła i lejaca od samego początku. Mam niepraną,więc wspaniały połysk ma. Nie wiem jak po praniu siezachowa. Chusta milutka i ma takie wrażenie jakbym miała chuste z wełna,w sensie sprzęzystosci i miękkości. Wspaniałe wykonanie, odszycie, zaznaczony środek, brzegi równo podszyte.
Uwazam,ze mota sie łatwo i dociąga równiez. POdczas noszenia 6kg nic mi sie nie wpijało. Troche osiadła chusta.
Chusta z tych grubszych, dosc spora, węzeł z tych większych.
Bardzo dziekuję za mozliwość popróbowania![]()



Odpowiedz z cytatem

a ja nie umiem się z nią obchodzić
Nie spodziewałam się, że to taka fajna chusta. Miękka, miła, łatwo się dociąga, nie osiada. Cudna jest po prostu. I tak bardzo wsiąkłam, że zamówiłam u Natalii brązową wełenkę.
Już żadnej innej chusty nie mam ochoty motać...





