zgadzam się z Basindą, że to za wcześnie na nosidło... zwłaszcza, że mały sam nie siedzi...
nie znam się kompletnie na chustonoszeniu - bardzo chciałam, ale wymiękłam... i poczekałam na nasze MT...
tyle, że mój synek mając 5m-cy sam siedział i raczkował, więc spokojnie jak skończył 6-6,5m-cy zaczęłam go nosić w mieciu...
teraz mamy 2 Mt i ergo i w sumie dopiero gdy synek podrósł i chodzi, biega to noszony na plecach zaczyna coś widzieć zza moich pleców...
chyba, żadne nosidło nie pozwala takiemu maluszkowi będąc zamotanym/zapiętym na plecach rodzica/opiekuna widzieć dobrze otoczenie...
też sugerowałabym poczytanie i zainteresowanie chustą i wiązaniami jakie daje... a dopiero z czasem pomyślała o nosidełku czy MT