jakie nosidło dla niemowlaka

[do__ti]

..

[aginia]

Do_ti - ale przecież nosidło bedzie jeszcze droższe. A chustę mozna kupić i za 100

Spokojnie sobie poradzisz z chustą, intuicyjnie będziesz czuła, ze zawiązałaś źle bo będzie Ci mało wygodnie. Teraz mozesz uczyc sie wiązać na misiu żeby nauczyć sie kolejnych ruchów.

Poza tym, na forum jest tyle przemiłych dziewczyn, ze jestem pewna, że znajdzie sie jakas która pokaże Ci co i jak za miły usmiech Sa tez spotkania ploteczkowe na których mozna podzielić sie swoimi wątpliwościami, poogladac rózne chusty, poprzymierzać...

[IzaBK]

ten niemowlak lada chwila się narodzi



nie dokonałam jeszcze wyboru


Wiem, że piszecie o chustach, ale ja się tak naprawdę boję takiego maluszka w to wiązać. Byłam na kilku wykładach o wiązaniu, bardzo mi się to podoba, ale jestem nie pewna i bałabym się, że dzieciaczkowi zrobię krzywdę.
Poza tym czytałam, że najlepsze są chusty tkane, które kosztują powyżej 150zł jak jeszcze do tego dopłacę jakieś korepetycje z wiązania to pewnie w 250zł się nie zamknę

taki niemowlak nazywa się noworodek i jest szczególnie delikatną odmianą niemowlaka.
Nie istnieją bezpieczne nosidła dla noworodków.
Ani dla niemowlaków nie siadających samodzielnie.

Ale decyzja należy do Ciebie - zarówno względy zdrowotne, jak i względy finansowe musisz rozpatrzeć sama. Jednak - skoro założyłaś ten wątek, sama czujesz, że nosidło to nie jest to...

[murmle]

Nosiłam synka w marsupi, ale dopiero jak miał skończone 4 miesiące i pewnie trzymał głowę, noworodka nie wsadziłabym przenigdy! A już włożenie takiego maluszka do manduci (tej części teoretycznie przeznaczonej dla noworodków) wydaje mi się zbrodnią. Tula i systemyu dla noworodków nie widziałam, więc się nie wypowiem.
A skąd jesteś? Tak jak aginia pisze są spotkania regionalne mam noszących w chustach, niekiedy w różnych dzielnicach, my warszawskie mamy ursynowskie spotykamy się średnio raz na tydzień, każda z dziewczyn chętnie ci wszystko pokaże, i to nie raz, nie dwa a i sto i milion razy, poćwiczysz w miłej atmosferze, za darmo, nauczysz się i wtedy może odważysz kupić chustę. Wiesz ja moją pierwszą kupiłam bodajże od matysi za 90 zł. Poobserwuj tak przez najbliższe 2- 3 tygodnie w miarę intensywnie oferty pojawiające się na bazarku, znajdziesz jakąś tanią bawełnianą chustę wiązaną na pewno.
Jeśli mieszkasz z daleka od wszelkich spotkań chustowych towarzyskich, nie mówię tu o płatnych warsztatach, radzę ci obejżeć filmiki - na początek jak wiązać kieszonkę.
Pewnie z początku będzie się to wydawało straszne i nie do odwzorowania, ale jak już tak ze 20 razy ten filmik obejrzysz to ci się w głowie rozjaśni.

[Kanga]

Doti, a skąd jesteś - może spróbuj przejść sie na bezpłatne spotkania Klubu Kangura ( są w różnych miastach) obejrzeć różne chusty czy nosidła, poprzymierzać je. Przymierzałabym się do nosidła już z dzieckiem, a nie bez dziecka i bardziej skłaniałabym się do Marsupi czy Bondolino, gdy dziecko osiągnie wagę powyżej 4,5 kilo. Z łatwych w miarę rzeczy może chusta pouch dla zupełnego noworodka? (pamiętaj jednak aby ukłądac dziecko na boku a nie na plecach!!)

[do__ti]

..

[aginia]

No i super Nie ma co się spieszyć z kupowaniem ja bym poszła na takie spotkanie już teraz - zobczysz jak dzieczyny motają, pomyslisz i podejmiesz decyzję
Tutaj masz wątki regionalne - poszukaj Katowic/ Śląska i popytaj
http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=71

[murmle]

http://chusty.info/forum/showthread....light=Katowice

Może napisz do Anemonki, może ci będzie mogła w jakiś sposób pomóc oswoić chustę, a jeśli nie ona sama, to może jakaś inna mama z Katowic, którą ona zna.

[marjen]

super
a gdzie można taką chustę za 100zł kupić z chęcią zakupię
po prostu boję się wydać i potem nie używać, bo sama się do tego zrażę - nie dzieciątko tylko ja





dziewczyny jestem z Katowic i świetnie byłoby zajść na takie spotkanie i podotykać chusty i nosidła, popróbować może to nie jest takie straszne
a mi chustowanie na prawdę się bardzo podoba

chusty za 100 złotych spokojnie można kupić na bazarku na forum - polecam używane chusty Nati - nielimitowane pasiaczki używane w dobrym stanie można kupić za taką cenę. Na pocieszenie powiem, że kupując chustę aż tak dużo nie ryzykujesz, bo nawet jeśli chusta Ci się nie spodoba (czego Ci jednak nie życzę) bez problemu sprzedaż ją tu używaną za podobną cenę za jaką kupiłaś - no może niewiele tracąc.


no to się świetnie składa bo akurat 30 czerwca organizzowane jest spotkanie w parku chorzowskim - zapraszam do wątku śląskiego po bliższe informacje

[do__ti]

No i super Nie ma co się spieszyć z kupowaniem ja bym poszła na takie spotkanie już teraz - zobczysz jak dzieczyny motają, pomyslisz i podejmiesz decyzję
Tutaj masz wątki regionalne - poszukaj Katowic/ Śląska i popytaj
http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=71

dzięki już wchodzę

http://chusty.info/forum/showthread....light=Katowice

Może napisz do Anemonki, może ci będzie mogła w jakiś sposób pomóc oswoić chustę, a jeśli nie ona sama, to może jakaś inna mama z Katowic, którą ona zna.

dzięki na pewno się do niej odezwę może kogoś mi poleci, a może sama się skusi na spotkanie ze mną

chusty za 100 złotych spokojnie można kupić na bazarku na forum - polecam używane chusty Nati - nielimitowane pasiaczki używane w dobrym stanie można kupić za taką cenę. Na pocieszenie powiem, że kupując chustę aż tak dużo nie ryzykujesz, bo nawet jeśli chusta Ci się nie spodoba (czego Ci jednak nie życzę) bez problemu sprzedaż ją tu używaną za podobną cenę za jaką kupiłaś - no może niewiele tracąc.


no to się świetnie składa bo akurat 30 czerwca organizzowane jest spotkanie w parku chorzowskim - zapraszam do wątku śląskiego po bliższe informacje

już idę czytać
na pewno się wybiorę