Nie jest bardzo źle
Zanim włożysz malucha rozsuń sobie chustę na plecach dość szeroko, bo widać że Ci zjeżdża na szyję a to jest niewygodne na dłuższą metę
Kółka daj na ramię. Wtedy włóż malucha i zacznij regulację dociągnięcia, która u ciebie na fotce wygląda okWięc już tym nie powinnaś mieć kłopotu
![]()
Kółka będą wraz z dociąganiem zjeżdzać i powinny się znaleźć docelowo w takim dołku między ramieniem a miejscem gdzie zaczyna się pierś. Wyżej niż u Ciebie na fotce.
Może spróbuj - na drugim ramieniu (mniej używanej ręce). A może tak szyte ramie nie jest dla Ciebie? To babylonia - one maja zakładane ramię - musiałabyś spróbować z inaczej szytym albo z tzw. prostym.
Jak będziesz kupować, to z dużymi kółkami L i ramię proste. Miałam kiedyś BB pożyczoną, identyczną jak ta na zdjęciu. Zakładki dla drobnych osób są do bani.
A 2008, H 2009, M 2012, I 2014, M 2021
Jak dla mnei trochę lepiej... ekspertem nei jestem, ale kółkowa u nas niezbędna w niektórych sytuacjach. My mamy akurat Nati ring. Ona też ma zakładkowe ramię, które wielu mamom nie pasuje. Ja sobie radzęAle w Natkowych kółkach to ramię jest szersze i mozna je sobie rozciągnąć bardziej na ramię noszącego. U Ciebie chusta jeszcze za mocno na szyję zjeżdża. Myślę, że to kwestia ramienia chusty i trochę też wprawy. Masz skrzyżowaną chustę na plecach? Jak ja zaczynałam przygodę z kółkową ktoś mi podpowiedział, żeby na plecach "odwrócić" chustę. Okazało się to baaardzo pomocne i tak teraz się nosimy.
Ja nie wyjmuję chusty z kółek, tylko luzuję i zdejmuję.
Może tu znajdziesz coś dla siebie
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=49672
Ostatnio edytowane przez makatka ; 23-06-2012 o 10:26
Janek 04.2008, Ignaś 04.2011 - skarby dwa