zamiast sleczec przed komputerem i czekac kiedy bedzie, a potem starac sie upolowac byle-co-badz-zeby-cokolwiek-kupic masz mozliwosc zamowienia wczesniej. na stronie jest pokazane ile danego rozmiaru jeszcze jest, zamawiasz co chcesz, placisz chyba polowe od razu (ale tu nie jestem pewna), masz pewnosc, ze kupilas
a oscha fajna jest, bo szmatan. tylko im sie cos, imo, wzornictwo i kolorystyka pogorszyla... a ja ciagle licze na ladny zielony len (w tylu watkach oschowych juz to napisalam, ze moze w koncu bedzie samospelniajaca przepowiednia

)