W sobotę, 9 czerwca, ok 15:30 wychodziła z ZOO mama z maluchem w mejtaju (chyba), widziałam z okna autobusu (bardzo zaparowanego, bo lało)
![]()
W sobotę, 9 czerwca, ok 15:30 wychodziła z ZOO mama z maluchem w mejtaju (chyba), widziałam z okna autobusu (bardzo zaparowanego, bo lało)
![]()