albo wsuwasz rękę pod pionową połą tak jakbyś zdejmowała szelki, najpierw jedną, potem drugą. W drugim sposobie chusta nie upada na ziemię, pozostaje na biodrach.
Mnie to się nigdy nie udało, choć widziałam kiedyś w jakimś filmiku. Chustę mam tak dociągniętą, że nie ma szans na przełożenie ręki pod połą. Czy to znaczy, że jest dociągnięta za mocno?
Ostatnio edytowane przez lukrecjabo ; 18-06-2012 o 20:59