Co za przypadeka ja weszłam w tamten wątek, chociaż ostatnią pieluchę miałam w ręku ze dwa lata temu, bo widziałam te pieluszki na targach Mother&Baby i bardzo mi się spodobały.
 
 
				Co za przypadeka ja weszłam w tamten wątek, chociaż ostatnią pieluchę miałam w ręku ze dwa lata temu, bo widziałam te pieluszki na targach Mother&Baby i bardzo mi się spodobały.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"