Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 42 z 42

Wątek: chusty które poszły w świat...

  1. #41
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    poszła elastyczna a właściwie wrócila do włascicielki jak odkryłam chusty tkane

    indio blue sky poszło szybciej niz przyszło bardzo bardzo nie moglismy sie dogadac

    poszedł tez leos gdy maleństwo przekroczylo magiczne 9 kg, czyli leosia nosność. teraz nosi maleństwo kumpeli.

    i to właściwie wszystko z innymi chustami sie po prostu dogadalam. Wazne i nie jestem - filka

  2. #42
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Hm... nie wiem czy wymienię wszystkie Większość chust szła w świat generalnie dlatego, że potrzebowałam zmian, a miałam upatrzone coś nowego A potem widziałam problem, który sprawiał że chusta powinna się sprzedać
    - bebelulu hamalu - kółkowa ze sznurkami, nie sprawdziła się zupełnie
    - Rapalu lawendowa - bo twarda i ciężka
    - fioletowa Grecja bawełna - bo się mechaci
    - jedwabne motyle Nati Palla Uscheri - bo jedwab za śliski
    - biało-niebieskie indio - bo brzydkie
    - Hoppediz Timbuktu - bo nie dociąga się tak jakbym chciała
    - Nati Kalahari z lnem - bo za krótkie (3,9)
    - Ulli Strocza - kochana, ale potrzebowałam kasy na coś inngo
    - Tuli Manu - j.w.
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •