a my obecnie mamy dwie chętne do chustowania![]()
Tylko wybierać, którą i w drogę. Sama frajda
![]()
a my obecnie mamy dwie chętne do chustowania![]()
Tylko wybierać, którą i w drogę. Sama frajda
![]()
http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek
![]()
Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)
jak justynka wyrośnie z chustowania, to pewnie następnego chuściocha sobie sprawimy, a coa po drodze mam jeszcze młodszego brata, kuzyna i kuzynkę, którzy mam nadzieję w międzyczasie się rozmnożą, to będę sobie malichy pożyczać
![]()
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
My się nosimy od 4 miesiąca życia Młodej i mi ciągle małoJeszcze nie ucieka, sama szmaty mi przyciąga, lalki mota czasem na podłodze.... ale już mocno samobieżna, samodzielna....
Kurcze, zanim wyrośnie, czas do roboty się zabrać, kolejne dziecię do chusty szykować![]()
grunt to dobić człowieka, który pół dnia lata , próbując złapać na chustę uciekającego półtoraroczniaka
chociaż wczoraj z zaskoczenia na spacerze wsadziłam Juliana w chustę i latałam po parku w poszukiwaniu kaczek, bo mój syn jest ich wielkim fanem i nie kusi go wtedy uciekanie matceno i udał się, dłuuugi spacer w chuście
![]()
a jak wyrośnie z chusty to zobaczysz, że dumna będziesz z jego samodzielności, radości odkrywania świata i to twoje dziecko będzie wołało " mamusiu" choć zobacz..." nauczysz się patrzeć inaczej, zatrzymywać się przy PRAWIE KAŻDYM kwiatku czy biedronce. Nie bez żalu ale pogodzisz się w końcu z tym, tak jak i ja się pogodziłam.
będzie inaczej...ale na pewno nie gorzej![]()
właśnie właśnie przedszkole qrcze że też nikt na to nie wpał by żlobki i przedszkola chustowe były echhhhh mogłabym na koniec miasta jechać . A co do końca , to ja pierwsze chustuje i mam nadzieję że nie ostatnie no ale jakby to póxniej przecież wniuki można zachustować hahahha![]()