Pokaż wyniki od 1 do 20 z 97

Wątek: schizy zaliczam nosidelkowe

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agataamb Zobacz posta
    Podobny tekst usłyszałam ja z małym w chuście......pani była w podeszłym wieku i mówiła, że jest fizjoterapeutką.........a na koniec głupiego komentarza zaproponowała mi
    ew. nosidło (spytałam się czy ztywne, potwierdziła). Dodam, że mały miał wtedy miesiąć....
    stara szkola - twardy materac, usztywniane buty i zawijanie na sztywno ;P
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2011
    Posty
    336

    Domyślnie

    U mnie na podwórku jedna sasiadka nosi kilkumiesięczne niemowlę przodem do swiata, zawsze, gdy ja zobaczę, to mam ochote zabierać stamtąd mloda i przenieść się z zabawa gdzie indziej, bo odczuwam niemal fizyczny dyskomfort, szczegolnie, ze ona to potrafi z godzinę tak sobie nosić dziecko, cały czas je podtrzymując pod pupa oczywiście.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •