No dobra, przyznaję się. Zachowałam się jak zawsze. Dzisiaj kupiliśmy jeszcze więcej
Właściwie powinnam się kajać, ale baaardzo to lubię!!!
(Muszę zrobić czystki na półkach, bo się nam nowe zakupy nie zmieszczą).
A sobie kupiłam "Szarego chłopca", "Przygody Vendetty" i tekturowe wycinankowe z Muchomora