uniwersalna chusta dla 4miesięcznego dziecka (7kg póki co:))

[eff]

Witam!
Powoli (w porównaniu do większości z Was) dojrzewam do zakupienia chusty dla mojego synka. Myślałam, że "już po ptokach" i moje dziecko jest za duże, gdyż nie spodziewałam się, że można w nich nosić ponadpółroczne dzieci. Jestem miło zaskoczona, że niektóre mamy noszą w nich swoje pociechy bardzo długo! Tylko przeraża mnie tak szeroka oferta (różne rodzaje, grubości, długości) no i ceny :x

Chciałabym więc skorzystać z Waszych rad aby zakupić jak najbardziej uniwersalną chustę - na każdą porę roku, dla nowicjuszki w temacie (choćby wiązania), do noszenia w wielu pozycjach.
Spodobały mi się chusty Nati, są zresztą, zdaje się, są w przystępnej cenie i mają ładne kolory. Tylko czy taka chusta nas zadowoli? Jakiej powinna być długości? (mam ok. 170cm wzrostu)

[hexi]

moim zdaniem nati to bardzo dobry wybor
poza tym do 10kg (podkreslam, moim zdaniem) kazda chusta ktora ci sie spodoba bedzie ta najlepsza, dopiero potem nosnosc zaczyna miec znaczenie

[ithilhin]

jak Ci sie kolor podoba to smialo kupuj - nie chusta ma znaczenie a to jak ja zawiazesz

[mayetschka]

IMO kwestia upodobań kolorystyczno-dotykowych - że się wyrażę - ma znaczenie "niebylejakie"... jedne mamy wolą miękkie chusty a inne takie trochę... żelazne Jak masz możliwośc to wybierz się na spotkanie chustowe i pomacaj, zawiąż dzieciaczka... reszta to tylko technika i ilośc dokonanych wiązań (IMO)
...a Nati to bardzo dobry wybór a rozmiar - standard wystarczy jeśli mieścisz się w ubrania do 42

[eff]

poza tym do 10kg (podkreslam, moim zdaniem) kazda chusta ktora ci sie spodoba bedzie ta najlepsza, dopiero potem nosnosc zaczyna miec znaczenie

o kurczę, to już tylko 3kg nam zostały Więc chyba kiepska inwestycja by to jednak była.

a dla cięższych dzieci co byście poleciły, co mogłabym już teraz zakupić i mieć na dłużej, chociaż na rok

nie chusta ma znaczenie a to jak ja zawiazesz

właśnie ta nauka wiązania już mnei przeraża

Jak masz możliwośc to wybierz się na spotkanie chustowe i pomacaj, zawiąż dzieciaczka... reszta to tylko technika i ilośc dokonanych wiązań (IMO)
...a Nati to bardzo dobry wybór a rozmiar - standard wystarczy jeśli mieścisz się w ubrania do 42

chyba faktycznie takie spotkanie to najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza, że nie wiem czy w ogóle by się to mojemu Młodemu spodobało...czy da się to po jednaj, czy dwóch próbach zachustowania wybadać? Ogólnie lubi byc noszony w pozycji pionowej
A gdzieś tu na forum znajdę terminarz i miejsca spotkań?

Ubrania noszę 38 (standardowo) a póki co 38/40, więc wkrótce wrócę do "siebie" :]

[hexi]

no to ja sprostuje, Ksawery wazyl 10kg w wieku 10miesiecy...teraz ma 17mcy i wazy pewnie miedzy 13 a 14kg, wiec przyrost wagi pozniej nie jest tak szybki
poza tym ja preferuje chusty cienkie i delikatne(mieciutkie) a te w wiekszosci sa polecane dla lzejszych dzieci (zupelnie nie rozumiem czemu )
poza tym jesli spodoba sie wam noszenie chusty bedziecie zmieniac... przyjemne jste to ze mozna je sprzedac bez zbytniej utraty wartosci
wiec jesli nati ci sie spodobala - kupuj
a z dziecmi jest roznie, czasem po pierwszym zamotaniu widac ze jest zachwycone, czasem musi sie powplutku przyzwyczajac... na spotkanie tak czy inaczej isc warto chocby po to zeby spotkac fajne mamy i podpatrzec rozne "myki" przy wiazaniach

[eff]

no to ja sprostuje, Ksawery wazyl 10kg w wieku 10miesiecy...teraz ma 17mcy i wazy pewnie miedzy 13 a 14kg, wiec przyrost wagi pozniej nie jest tak szybki

poza tym jesli spodoba sie wam noszenie chusty bedziecie zmieniac... przyjemne jste to ze mozna je sprzedac bez zbytniej utraty wartosci
wiec jesli nati ci sie spodobala - kupuj

na spotkanie tak czy inaczej isc warto chocby po to zeby spotkac fajne mamy i podpatrzec rozne "myki" przy wiazaniach

Ja wiem, że teraz będzie przybierał na wadze nieco wolniej, no ale 10kg. osiągnie już za około pół roku, a co do częstej zmiany chust - heh raczej bym wolała kupić jedną i jej nie zamieniać, nie "szaleć" aż tak. Choć jak podczytuję sporo mam miało taki zamiar zanim się stały chustomaniaczkami

aa i czy te spotkania są bezpłatne?

[hexi]

spotkania sa bezplatne ( w 100p jest tylko zrzutka na kawe i chleb z dzemem )
teraz tylko pytanie skad jestes i gdzie i kiedy bedzie najblizsze wam spotkanie

[ithilhin]

właśnie ta nauka wiązania już mnei przeraża

zupelnie nieslusznie! kilka prob i chusta nie jest juz taka dluga i nieokelznana. przyjdz na spotkanie, zamotaj probnie - zobaczysz jakie to fajne i nietrudne!

spotkania sa tez w Klubie Kangura - zobacz czy masz cos w swoim miescie:
http://klubkangura.com.pl/

IMHO kupujac pierwsza chuste trzeba sie kierowac przede wszystkim tym czy chusta sie podoba czy nie.

[lori]

eff nie chcę Ci martwić, ale ja też na początku szukałam uniwersalnej chusty, na wszystkie pory roku a końca noszenia i po trzech miesiącach kupuję drugą a ta pierwszą chcę wymienić an inną...

bo chusty wciągają, nie da się poprzestać na jednej....

ale najważniejsze to o czym mówi ithilhin - naucz się dobrze wiązać, bo to jest najistotniejsze
pozdrawiam

[zakrecona_pchelka]

o kurczę, to już tylko 3kg nam zostały Więc chyba kiepska inwestycja by to jednak była.

a dla cięższych dzieci co byście poleciły, co mogłabym już teraz zakupić i mieć na dłużej, chociaż na rok

Moja Jadzka tez szła w niezlym tempie, w 4 miesiacu prawie 8 kilo. w 10-tym wazyla 12 kg, ale zaczela juz chodzic wiec waga ustala.
Teraz (2 lata) jest prawie 15 kg i ciagle jeszcze sie nosimy (moze nie tak dlugo jak wczesniej ale zawsze))

Po drodze tez mnie kusilo zeby zmieniac chuste ale to tylko jesli chodzi o kolorystyke

W sumie dobrze, że kupowalam chuste ponad 2 lata temu bo teraz chyba ciezko byloby mi sie zdecydowac...

[eff]

zupelnie nieslusznie! kilka prob i chusta nie jest juz taka dluga i nieokelznana. przyjdz na spotkanie, zamotaj probnie - zobaczysz jakie to fajne i nietrudne!

spotkania sa tez w Klubie Kangura - zobacz czy masz cos w swoim miescie:
http://klubkangura.com.pl/

IMHO kupujac pierwsza chuste trzeba sie kierowac przede wszystkim tym czy chusta sie podoba czy nie.

Już się zdążyłam zorientować, że w Łodzi mam spotkanie w najbliższą sobotę nawet może uda mi się tam dotrzeć, byłoby super, bo zobaczyłabym czy Małemu i mnie się to w praktyce spodoba, choć przez chwilę