Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 44

Wątek: Co jest w tych chustach?

  1. #1
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,644

    Domyślnie Co jest w tych chustach?

    No nie mogę pojąć!
    Zdecydowaliśmy, że trzeba kupić ergo, bo nosić chcą i babcia i dziadek i ciocie różne, a nie każdemu w chustę się uda zamotać. Proste. Ergo też będzie wygodne dla nas, bo łatwo włożyć, wyjąć, można z przodu, z tyłu, ogony się nie majtają, w sumie chyba wygodniej niż w chuście...
    Kasy mamy tyle, że ledwo na to ergo starczy, więc na tym trzeba poprzestać.
    A ja kurczę nie mogę przestać śledzić bazarku i zachwycać się kolejnymi chustami, zastanawiając się które za cenę nosidła mogłyby być moje
    Dlaczego niektóre z Was mają po kilkanaście/dziesiąt i wciąż pragną więcej? Dlaczego ja siedzę teraz w szmacie bez dziecka inside i wcale nie chcę się rozplątywać? O co cho? Macie jakieś teorie na ten temat? Czy chusta to siostra alkoholu i hazardu?

    Jeśli było coś podobnego proszę wskazać i podpiąć, nie wiedziałam nawet jak szukać.
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    "Suma nałogów jest stała" - takie usłyszałam kiedyś stwierdzenie i często się z nim zgadzam. Teorii innej nie mam, może to synonim kokonu? Jakiegos pierwotnego poczucia bezpieczeństwa?

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agulinka Zobacz posta
    No nie mogę pojąć!
    Zdecydowaliśmy, że trzeba kupić ergo, bo nosić chcą i babcia i dziadek i ciocie różne, a nie każdemu w chustę się uda zamotać. Proste. Ergo też będzie wygodne dla nas, bo łatwo włożyć, wyjąć, można z przodu, z tyłu, ogony się nie majtają, w sumie chyba wygodniej niż w chuście...
    Kasy mamy tyle, że ledwo na to ergo starczy, więc na tym trzeba poprzestać.
    A ja kurczę nie mogę przestać śledzić bazarku i zachwycać się kolejnymi chustami, zastanawiając się które za cenę nosidła mogłyby być moje
    Dlaczego niektóre z Was mają po kilkanaście/dziesiąt i wciąż pragną więcej? Dlaczego ja siedzę teraz w szmacie bez dziecka inside i wcale nie chcę się rozplątywać? O co cho? Macie jakieś teorie na ten temat? Czy chusta to siostra alkoholu i hazardu?

    Jeśli było coś podobnego proszę wskazać i podpiąć, nie wiedziałam nawet jak szukać.
    zgubiłaś dziecia? wypadła? zapomniałaś włożyć? czekasz aż urośnie i sama wejdzie?

    a tak serio... nałóg jakiś to jak z ciuchami, szafa pełna, a nie ma w czym chodzić ja to sobie tak tłumaczę (a M się pogubił, ile mam szmat)
    kasy nie ma, doznałam szoku sprzedając pierwszy raz chustę, na zasadzie "szybka akcja" może pół godziny i było po, bo mi serducho zabiło do upragnionej i mogłam ją mieć sprzedając tamtą
    sprzedałam trzy i nosidło, kupiłam pięć (i dwa nosidła) zaskórniaki zaskórniaków wybyły przy tym czas się leczyć będę szmaty jeść bo na wychowawczym jestem od 4 dni, koniec rozpusty
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  4. #4
    Chustonoszka Awatar Mikarin
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wałbrzych
    Posty
    70

    Domyślnie

    No, ja myslałam, że na jednje się skończy. Potem kupiłam drugą - bo w razie, jakby pierwsza się przepociła - przesikała etc. teraz kupiłam maruyamę, bo cienka na lato. a ślinię się na LL zieloną herbatę - śliczne ma kolory. cóż... każda sroka lubi błyskotki
    Moim światem jest Jędrzej, miłość mojego życia, nasz syn Jakub Nataniel (09.03.2012)...
    ... i moje pięć szynszyli

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    uważaj bo mnie osobiście chusty nie wciągnęły aż tak ale mietki
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    kiedyś na al była jakaś dziwna aukcja didymosa.
    opis aukcji był pisany dziwną polszczyzną być może wspomaganą gugle translatorkiem, ale było tam takie fajne określenie:
    "chusta to produkt-uczucie"
    dokładnie tak.
    zapamiętałam ten produkt-uczucie bo nagle dla mnie samej rozwiązała się zagadka, co jest w tych szmatach.
    kupujesz uczucie. fajne uczucie. i chcesz go więcej.

    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  7. #7
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mikarin Zobacz posta
    No, ja myslałam, że na jednje się skończy. Potem kupiłam drugą - bo w razie, jakby pierwsza się przepociła - przesikała etc. teraz kupiłam maruyamę, bo cienka na lato. a ślinię się na LL zieloną herbatę - śliczne ma kolory. cóż... każda sroka lubi błyskotki
    bój się!!! wciąga (nie powiem ile mam nie no limitów to ja nie mam) ale kurcze we wtorek wyjeżdżamy i mam niezły sajagon w domu, a na macanko bym cię zaprosiła
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  8. #8
    Chustonoszka Awatar elleth
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    świętokrzyskie
    Posty
    127

    Domyślnie

    Tez się zastanawiam. Kupiliśmy Mietka, który od razu podbił moje serce, ale do chusty - mimo ze trudniejsza w wiązaniu, ze z przodu bardziej czuje ciężar, to leży sobie na honorowym miejscu i jak tylko moge zamotuje (choć u nas etap samodzielnego przemieszczania, więc noszenie jest utrudnione).
    Wózek sprzedałabym bez żalu
    Agatka -16 czerwca 2011

  9. #9
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Zdarzało mi się siedzenie w chuście bez dziecka - dopiero teraz to sobie uświadomiłam, bo faktycznie nie chodziło o to że nie zdążyłam się wyplątać czy coś, po prostu jakoś tak mi dobrze było...

    Może to jakaś substancja dodawana do barwników? Jak te dodatki uzależniające w papierosach?
    Mały B: 2009
    Mała T: 2012

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aliona Zobacz posta
    kiedyś na al była jakaś dziwna aukcja didymosa.
    opis aukcji był pisany dziwną polszczyzną być może wspomaganą gugle translatorkiem, ale było tam takie fajne określenie:
    "chusta to produkt-uczucie"
    dokładnie tak.
    zapamiętałam ten produkt-uczucie bo nagle dla mnie samej rozwiązała się zagadka, co jest w tych szmatach.
    kupujesz uczucie. fajne uczucie. i chcesz go więcej.

    Jak ladnie ujete
    Marcel 3 lata

  11. #11
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    kachasek chyba pomyślę, że mam rozdwojenie jaźni a Ty jestem nickiem, ktory założyłam i na który wchodzę w drugim wcieleniu

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  12. #12
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez izka_74 Zobacz posta
    kachasek chyba pomyślę, że mam rozdwojenie jaźni a Ty jestem nickiem, ktory założyłam i na który wchodzę w drugim wcieleniu
    hehe, i nasze dzieci w podobnym wieku
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  13. #13
    Chusteryczka Awatar reginleif
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,189

    Domyślnie

    Ja sama nie wiem o co chodzi, ale czasem się łapię na tym, że siedzę lub stoję i się gibam na boki
    Styczniowy Staszek (2009), lutowy Tadek (2011)
    Moja dłubanina

  14. #14
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reginleif Zobacz posta
    Ja sama nie wiem o co chodzi, ale czasem się łapię na tym, że siedzę lub stoję i się gibam na boki
    tak bez szmaty?
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  15. #15
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reginleif Zobacz posta
    Ja sama nie wiem o co chodzi, ale czasem się łapię na tym, że siedzę lub stoję i się gibam na boki
    Jedna moja sympatyczna znajoma zdiagnozowała kiedyś takie dziwne zachowania jako pieluszkowe zapalenie mózgu

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  16. #16
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez izka_74 Zobacz posta
    Jedna moja sympatyczna znajoma zdiagnozowała kiedyś takie dziwne zachowania jako pieluszkowe zapalenie mózgu
    Chyba chuściane Zresztą u chustonoszących to raczej objaw normalny, jak zacieki od smaru na rękach mechanika samochodowego (przynajmniej mój znajomy mechanik takie ma)
    Mały B: 2009
    Mała T: 2012

  17. #17
    Chusteryczka Awatar reginleif
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,189

    Domyślnie

    Nie mówcie, że tak nie macie Pocieszam się, że to na boki, a nie w przód i w tył.
    Styczniowy Staszek (2009), lutowy Tadek (2011)
    Moja dłubanina

  18. #18
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    855

    Domyślnie

    Przeczytalam wszelkie objawy powyższe..i diagnoza jest jedna CHUSTOWE ZAPALENIE MÓZGU jak określa moja znajoma.----ja to mam!
    Ja jak kupowalam pierwszą to zastrzegłam że to pierwsza i ostatnia ta..... mam 4 chusty i teraz jeszcze leci do mnie bondolino.....ostatnio nawet stwerdzialam że jak juz nie bede nosic ..to i tak chust nie sprzedam.....WNUKI skorzystaja....nawet teraz sledze bazzzarek..a jak bym miała duzo kasy...ojjjj
    MAMA-Wiktorii 18.02.2007 Katarzyny 29.03.2011 Kornelii 19.05.2021

  19. #19
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez opolanka Zobacz posta
    Przeczytalam wszelkie objawy powyższe..i diagnoza jest jedna CHUSTOWE ZAPALENIE MÓZGU jak określa moja znajoma.----ja to mam!
    Ja jak kupowalam pierwszą to zastrzegłam że to pierwsza i ostatnia ta..... mam 4 chusty i teraz jeszcze leci do mnie bondolino.....ostatnio nawet stwerdzialam że jak juz nie bede nosic ..to i tak chust nie sprzedam.....WNUKI skorzystaja....nawet teraz sledze bazzzarek..a jak bym miała duzo kasy...ojjjj
    to ja mam w takim razie jeden z cięższych stopni zapalenia to się leczy, co nie?
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  20. #20
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Demet.
    Czuję się wyobcowana.
    Mam 1 mietka, 1 tkaną natkę, jedną kółkową oppamamę i jednego elastyka obecnie w ludziach. I owszem, podziwiam urodę różnych chust ale nie ciągnie mnie do kupowania.

    Bo i tak nie mam kasy. Kupuję pieluszki. Dużo pieluszek
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •