Pokaż wyniki od 1 do 20 z 64

Wątek: Wielorazówki - bez przekłamania

Mieszany widok

  1. #1
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,557

    Domyślnie

    odparzenia się zdarzają, ale tutaj najwyraźniej widać wyższość nowych wielo nad dawną opcją ceratka+tetra
    - pul przepuszcza powietrze=odparzeń mniej
    - sucha pielucha - jak dziewczyny pisały wyżej (aczkolwiek jakąś formę suchej pieluchy" miała dla mojego wtedy-jeszcze-nie-męża z UK moja teściowa, nie udało mi się ustalić dokładnie co)

    Odparzenia zdarzają się jeśli mokra/zakupkana pielucha była za długo na dziecku (tu na pewno różne dzieci mają różną tolerancję), mniejsze ryzyko przy wełnianych/polarowych otulaczach, które już zupełnie elegancko dają skórze oddychać (czemu te 30 lat temu nie używano wełnianych otulaczy? - przynajmniej moja mama nie używała, a ja wcześniej nie słyszałam o takich, przecież to nie może być nowy wynalazek?).

    Czasem dzieci uczulone są na polar/welurek i wtedy się odparzają, bywają też uczulenia na wełnę, ale wtedy chyba nie na odparzenia jako takie się to przekłada.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  2. #2
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
    odparzenia się zdarzają, ale tutaj najwyraźniej widać wyższość nowych wielo nad dawną opcją ceratka+tetra
    - pul przepuszcza powietrze=odparzeń mniej
    - sucha pielucha - jak dziewczyny pisały wyżej (aczkolwiek jakąś formę suchej pieluchy" miała dla mojego wtedy-jeszcze-nie-męża z UK moja teściowa, nie udało mi się ustalić dokładnie co)

    Odparzenia zdarzają się jeśli mokra/zakupkana pielucha była za długo na dziecku (tu na pewno różne dzieci mają różną tolerancję), mniejsze ryzyko przy wełnianych/polarowych otulaczach, które już zupełnie elegancko dają skórze oddychać (czemu te 30 lat temu nie używano wełnianych otulaczy? - przynajmniej moja mama nie używała, a ja wcześniej nie słyszałam o takich, przecież to nie może być nowy wynalazek?).

    Czasem dzieci uczulone są na polar/welurek i wtedy się odparzają, bywają też uczulenia na wełnę, ale wtedy chyba nie na odparzenia jako takie się to przekłada.
    Ooo, dzięki za tego posta Nie pomyślałam o tej feralnej ceratce w kwestii dawnych odparzeń...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •