Pokaż wyniki od 1 do 20 z 64

Wątek: Wielorazówki - bez przekłamania

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wiewiórka Zobacz posta
    raczej skóra nie toleruje mokrej tetry, wtedy przydaje sie na tetrę wkładka "sucha pielucha" z mkropolarku czy welurku syntetycznego
    Brzmi sensownie Jak rozumiem, taka wkładka ma za zadanie odciągnięcie wilgoci i "podanie jej dalej" do tetry, tak?

  2. #2
    Chustomanka Awatar sharkah
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    745

    Domyślnie

    Wkładka sucha pielucha - puszcza wilgoć dalej po prostu a sama nie nasiąka.

  3. #3
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Młody całe swoje pieluchowe życie w jednorazówkach z rossmanna. Zaliczył dwa zapalenia dróg moczowych, kilkanaście wysypek/podrażnień/odparzeń części niesfornych, odpieluchował się, gdy miał 2,5 roku. Zużyte pieluchy cuchnęły składowane w koszach przed domem (śmieci wywożą u nas raz na miesiąc lub co dwa tygodnie), z pewnością nadal zalegają gdzieś na wysypisku i będą to robić jeszcze, gdy Młody będzie swoje dziecka przewijał.

    Mała gania w wielo od momentu, gdy skończyła miesiąc. Zaczęła korzystać z nocnika, gdy skończyła bodaj pół roku. Teraz kupy idą już tylko w nocnik. Skóra podrażniona dwa razy (nie przykontrolowałam kupy), sprawność fizyczna 10 (żadnych utrudnień w rozwoju motorycznym nie odnotowałam).

    Nie zawracam sobie głowy kremami do pupy i kupowaniem jednorazówek (przy Młodym pamiętam akcje z pożyczaniem pieluch i nocnymi jazdami na stację benzynową, bo któreś z nas zapomniało uzupełnić zapasy). Nie rusza mnie spieranie kup, pranie, rozwieszanie i wysychanie. Rusza mnie świadomość, że robię dobrze. Mojemu dziecku i środowisku. I jeszcze nie daję kaski koncernom Może zabrzmi.... ja wiem... egzaltowanie (?), ale jestem dumna, że używamy wielo. Serio.
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  4. #4
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2012
    Posty
    74

    Domyślnie

    Ja wielo używam praktycznie od początku. Mam tanie chińskie wielorazówki, kilka formowanek handmadowych i kilka takowych kieszonek. Nie będę ukrywać, że zainteresowałam się wielo głównie przez ekonomię ale po poczytaniu o pampkach chciałam za wszelką cenę pozosta c przy wielorazówkach.
    Na początku wkurzałam się bo bez przerwy były przecieki (te kupkowe były najgorsze), ale to przez to, że mam onesize a Dotka była po prostu za mała. Spieranie kupy dokuczało jak Młoda była tylko na cycu o kupy były częste i baaardzo rzadkie i tym samy bardzo trudne do sprania więc i pieluszki były zazwyczaj niedoprane.
    Teraz nie przeszkadza mi chyba nic Pupa zdrowa i śliczna, żadnych odparzeń czy wysypek. Nie używam żadnych kremów i zasypek na pupę i dodatkowo w ciepłe dni do sukienki kolorowa pielucha wygląda o niebo lepiej niż pampek

  5. #5
    Chustofanka Awatar mama_maleństwa
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    170

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    My mamy słuchawkę bidetową przy WC, ale ona daje małe ciśnienie. Chyba powinnam zmienić słuchawkę w prysznicu, bo czytam tu i ówdzie, że te bicze wodne to przydatna sprawa w przypadku wielo
    O tak "diaper sprayer" to nieoceniona pomoc, bez tego wynalazku sobie wielo pieluchowania nie wyobrażam


  6. #6
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_maleństwa Zobacz posta
    O tak "diaper sprayer" to nieoceniona pomoc, bez tego wynalazku sobie wielo pieluchowania nie wyobrażam

    Hm, nasza jakoś podobnie wygląda To może jednak da radę

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    to może napiszę ja, jako ta która wymiękła

    Jasiek miał niecałe 3 miesiące jak wyposażyłam się w zestaw (kilkanaście pieluszek, różne typy) i zaczęłam ... co mnie zniechęciło?:
    1. przeogromna pupa, w zasadzie w każdej poza IB miał gigantyczną pupę dużo wyżej od głowy (jesssu, jak to brzmi , ale wiecie o co mi chodzi ) - bałam się właśnie jakichś problemów z kręgosłupem / ruchowych itp, no jakoś nie mogłam tego przeżyć - i to był powód najważniejszy....
    2. KUPA
    Jasiek robił solidną kupę co godzinę - rzeczone papierki (które swoją drogą wydawały mi się obrzydliwie sztuczne i nieprzyjemne) nie chroniły przed nią pieluszki w żaden sposób. Równie beznadziejne były próby sprania tejże ze ślicznego pieluszkowego materiału...
    3. lenistwo - moje śmierdzące lenistwo i nienawiść do rozłożonej non stop suszarki

    to trzy podstawowe powody. Poddałam sie...

    Ale teraz robię drugie, letnie podejście - kupy w miarę ustabilizowane, suszarka na balkonie / działce / leń bez zmian, ale latem jakoś łatwiej go okiełznać / tyłek większy (jaśka, ja walczę o zmniejszenie ) i pozycja głównie pionowa, poza tym już wiem co kupić żeby nam pasowało.

    Generalnie idea bardzo, bardzo mi się podoba i myślę, że zawsze warto spróbować - jak zrezygnujesz to to co kupisz, natychmiast sprzedasz - z tym akurat na pewno nie ma problemu .

    powodzenia!

  8. #8
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    A co to IB?...

    O tej suszarce to nie pomyślałam, grr

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    A co to IB?...

    O tej suszarce to nie pomyślałam, grr
    IttI Bitti - wyjątkowo wąskie w kroku

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    A co to za opcja z wąskim krokiem?
    Itti Bitti - znacząca różnica, zwłaszcza u chodzącego szkraba Jak majtki po prostu.

    Tola - rozumiem twoje obawy w związku z giga-odwłokiem - też miałam obiekcje, jak mu założyłam wonderosa na noc, ale nie protestował i nockę przespał
    A tak od 9-10 kg to nawet wizualnie się lepiej przezentowało

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    no a z kolei teraz jak siedzi tyłkiem na tarasie na kaflach non stop to nawet lepsze te dodatkowe warstwy

    dobra spadam na bazarek

    aha i ekonomii to w to nie mieszajmy - you know what I mean?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •